Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Biznes na koralikach się opłaca

Są kobiety, którym praca na etacie nie przynosi satysfakcji. Decydują się więc na założenie firmy. Mimo że początki bywają bardzo trudne, nie poddają się i z czasem zaczynają odnosić sukces. Taka jest też historia Kamili Podgórskiej-Gilbert, która otworzyła Kuźnię Koralików – pierwszy w Polsce sklep z koralikami i innymi akcesoriami do produkcji biżuterii.

Skąd pomysł na to, aby zarabiać na tak prostych i banalnych przedmiotach jak koraliki?

Osobiste zapotrzebowanie na elementy i koraliki potrzebne do wykonanie własnej biżuterii skusiło mnie do pomyślenia o otwarciu sklepu. Na polskim rynku brakuje takiego towaru o dobrej jakości. Podróże i życie poza Polską jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że na rodzimym rynku jest luka, że jest zapotrzebowanie na tego typu działalność.

Dlaczego zdecydowała się Pani na założenie własnej firmy, a nie na pracę na etacie?

Pracowałam na etacie, kiedy zaczęłam rozkręcać własny biznes. Przyznam, że było to trudne do pogodzenia, bo po godzinach pracy koncertowałam się na znalezieniu dostawców i przeróżnych innych informacji – często moja „posiadówka” przed komputerem kończyła się późno w nocy. Poza tym praca w korporacji nie dawała mi osobistej satysfakcji, a jedynie zawodową i finansową. Coraz bardziej stawało się jasne, że muszę wyrwać się z tego błędnego kola i spróbować własnych sił – zatrzymując jednak nadal pracę zawodową w godzinach 9-17, aby móc mieć z czego żyć i z czego inwestować.


Czy miała pani jakieś trudności w założeniu firmy?

Wiele i to z rożnych stron. Np. po powrocie do Polski nie wiedziałam absolutnie nic na temat podatków, zatrudniania pracowników, prowadzenia firmy, ustaw, prawa a nawet o numerze NIP. Zaczęłam jednak dużo czytać, dowiadywać się, czytałam książki, zbierałam informacje z internetu, pytałam kogo mogłam i zbierałam w ten sposób wiedzę.

Innym problemem był brak wsparcia ze strony rodziny. Moj ojciec zapytał mnie kiedyś, ile kilogramów koralików muszę sprzedać, aby kupić sobie chleb, nie wspominając już o opłaceniu pracownika. Moja mama jako tako wierzyła w pomysł, moja siostra najmocniej z całej rodziny. Niemniej jednak sama borykałam się ze wszystkim – moja wiara i determinacja musiały mi wystarczyć. 

Czym Pani oferta wyróżnia się na tle konkurencji?

Kuźnia Koralików jest to najstarszy w Polsce tego typu sklep, który oferuje samoobsługę, sprzedaż tylko detaliczną – zatem dla każdego – oferuje karty stałego klienta i kursy o tematyce związanej z wyrobem biżuterii różnymi technikami. Propagujemy ideę i modę na wyrób własnej biżuterii, na wykorzystanie swoich – często ukrytych – talentów artystycznych i plastycznych. Propagujemy nowy pomysł na zarobek przez wyrób i sprzedaż własnych projektów biżuteryjnych lub dekoracyjnych. Ponadto posiadamy wyszkoloną, miłą i pomocną obsługę, która zna się na temacie, poradzi i chętnie pomoże – nawet w przygotowaniu biżuterii z wybranych w sklepie elementów (koralików, półfabrykatów, etc.). Współdziałamy również z firmami i agencjami eventowymi w prowadzeniu kursów i zajęć związanych z tematyką wyrobu biżuterii.

Ile potrzeba środków na rozkręcenie takiego biznesu? Na co najwięcej trzeba przeznaczyć pieniędzy?

Najwięcej środków poszło oczywiście na zakup i import (opłacenie cła, transportu, etc.) koralików i półfabrykatów. Wyposażenie sklepu – meble, oświetlenie, pracownik, reklama. Przez pierwsze 2 lata Kuźnia Koralików istniała w moim salonie, w domu na Mokotowie – zatem odchodził koszt lokalu (ale podatek normalnie płaciłam za pokój jak za firmę, a nie jak za lokal domowy).


Jaki jest popyt na koraliki? Czy Panie chętnie kupują koraliki, aby samemu zrobić biżuterię?

Duży. Cieszy mnie to, że dzięki Kuźni Koralików, którą założyłam w Warszawie moda na biżuterię hand-made rozpoczęła sie na dobre. Wystarczy popatrzeć na liczbę stron na Allegro, na których różne osoby sprzedają półfabrykaty i koraliki. Popyt jest i zawsze będzie, bo kobiety niezależnie od wieku uwielbiają biżuterię, uwielbiają rozwijać swoje zdolności manualne, a nawet traktować to zajęcie jako sposób na zarobek.

Jakie produkty są najczęściej sprzedawane?

Do takich produktów należą oczywiście koraliki, ale oprócz tego to także półfabrykaty, narzędzia do wyrobu biżuterii i kamienie.

Czy projektuje Pani także biżuterię na zamówienie?

W sierpniu 2010 roku powstała nowa firma pod nazwą GOLDISCH (www.goldisch.com), która wyróżnia sie wyjątkowym e-sklepem z biżuterią, którą projektuję w pojedynczych egzemplarzach. Jeśli chodzi o biżuterię na zamówienie to umawiam się z klientką w mojej pracowni i wspólnie wybieramy jak ma wyglądać dany projekt – dzięki takiemu indywidualnemu podejściu jestem w stanie przygotować dokładnie to, o czym marzy klientka. 

Oczywiście w Kuźni Koralików klientki także mogą zamówić indywidualną biżuterię dobraną zgodnie z określonym kolorem, czy w danym stylu. Klientki, które mają mało czasu, albo nie starcza im cierpliwości chętnie korzystają z tej możliwości – panie wybierają interesujące je koraliki i elementy i zlecają pracownikowi Kuźni wykonanie np. bransoletki czy naszyjnika. I to, nie tylko panie, ale i panowie, którzy szykują np. prezent dla swojej żony, czy dziewczyny. 

Organizuje Pani kursy projektowania biżuterii, skąd pomysł? Czy ludzie chętnie korzystają z takich kursów?

Traktuję to jako naturalny proces w rozwoju oferowanych przez Kuźnię produktów i usług. Klientki pytały o kursy i były nimi zainteresowane. Sama także o tym myślałam, więc proces zatrudnienia osoby do prowadzenia zajęć szybko przerodził się w rzeczywistość. 

– Jak zarobić na imporcie z Chin

– Rozkręć biznes w Irlandii, na Cyprze lub na Białorusi

– Gdzie najlepiej prowadzić własny biznes?

Kursy były i nadal są bardzo popularne, nie tylko wśród pań, ale i wśród panów w rożnym wieku. Uczestnicy kursów przyznają, że takie zajęcia odprężają ich, sprawiają, że dzięki koralikom zapominają o codziennych sprawach i po prostu relaksują się. Ja także potwierdzam, że zajmowanie się biżuterią to znakomity sposób na walkę z codziennym stresem.

Organizuje Pani także imprezy dla dzieci. Jak to się ma do głównej działalności związanej z koralikami? Czy łączy Pani zabawę dla dzieci z koralikami?

Jak najbardziej. Imprezy dla dzieci, czy to z okazji urodzin, czy z innej okazji, są bardzo popularne wśród rodziców. Dzieci w wieku od 6 lat w górę (chłopcy także), przez półtorej do dwóch i pół godziny nie tylko bawią się, ale i uczą, np. jak dobrze zacisnąć bransoletkę z gumki lub jak zamykać bigle z koralikami. Dzięki takim zajęciom dzieci ćwiczą swoje umiejętności manualne i estetyczne.


Pani plany na przyszłość w związku z biznesem?

Plany są konkretne, nie chciałabym za dużo zdradzać – konkurencja nie śpi. Do najważniejszych planów należy na pewno poszerzenie oferty usług i wzmocnienie obecności na rynku.

Jaką radę miałaby Pani dla osób, które wahają się, czy założyć własną firmę?

Żeby się nie wahać! A tak poważnie, słuchać w biznesie swojego głosu wewnętrznego, być pewnym nie tylko siebie, ale mocno wierzyć w swój produkt. Znaleźć lukę, nawet małą, dzięki czemu będzie można zaistnieć, zaprezentować coś nowego, innego.

Reszta – tzn. tak zwana „robota papierkowa” – jest do przerobienia, najważniejsza jest postawa, którą się ma: „wierzę, że mi się uda”. I absolutnie nie wolno słuchać tzw. „dobrych rad” mamy, męża, żony, teścia i sąsiadki, że „nie uda ci się, że przecież masz tak dobrą pracę zawodową”. Słuchać tylko siebie. Powodzenia! 

– Ciekawy pomysł na biznes

– W sieci handluje kawą, herbatą i ziołami

– Własny e-sklep to jej biznes

– Stworzył serwis z audiobookami i zarabia

Dziękuję za rozmowę.

Barbara Sielicka
Bankier.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Kinga 24 lip 2014 (08:48)

Zajrzyjcie do Bottonexu, tam mają mnóstwo materiałów sprzedawanych po bardzo atrakcyjnej cenie.