Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Biznes w sieci, czyli od zera do milionera

Stworzyć serwis internetowy, który przyniesie szybki zysk – o tym myśli każda osoba, która rozpoczyna własny biznes w internecie. Na rynku trwa wysyp startupów, ale o sukcesie mogą jednak marzyć tylko nieliczne serwisy, za którymi stoi ciekawa idea i zdeterminowany zespół. Twórcy najlepszych projektów na kupca nie muszą długo czekać. 

Stworzyć i sprzedać

Długo na kupca swojego projektu nie musieli czekać twórcy serwisu JakElvis.pl, którzy niespełna pół roku od startu witryny sprzedali ją portalowi Onet.pl. Ten sam podmiot zgłosił się także do właścicieli witryn PcLab.pl oraz MojeCiuchy.pl. Zyskami ze sprzedaży własnego e-biznesu cieszą się także twórcy Ceneo.pl, którzy sprzedali porównywarkę właścicielom Allegro. Inny podmiot Oferia.pl również stał się łupem tego podmiotu. 

Warto przypomnieć, że takie witryny jak Blip.pl, Bliziutko.pl, Nauka.pl czy Fora.pl także zostały przejęte. W tym wypadku szczęśliwym nabywcą  została spółka Gadu Gadu. Ze sprzedaży własnego projektu cieszą się także pomysłodawcy serwisu Ocen.pl. Za witrynę dla studentów Platforma Mediowa Point Group zapłaciła jej właścicielom 90 tys. zł. Nie jest natomiast znana kwota, za którą serwisy Gotujmy.pl, Totalmoney.pl oraz Di.com.pl sprzedali wydawnictwu Infor ich właściciele. Podobnie rzecz się ma w przypadku serwisu SklepyFirmowe.pl przejętego w październiku ubiegłego roku przez właścicieli porównywarki Nokaut.pl. Transakcją, która ostatnio miała miejsce był zakup witryny Opiekunka.org przez grupę Pomocni.pl.

To tylko wybrane przykłady pokazujące, że e-biznes daje ogromne szanse młodym ludziom. Jednak tylko  nieliczni twórcy projektów internetowych doczekają takiej chwili, w której do ich drzwi zapuka podmiot zainteresowany kupnem ich firmy. Większość z nich będzie musiała pogodzić się goryczą porażki zgodnie twierdzą przedstawiciele funduszy inwestujących w firmy we wczesnej fazie rozwoju.

Są pieniądze na e-biznes

Dane te jednak nie zniechęcają młodych przedsiębiorców chcących postawić na e-biznes. Także dlatego, że jeszcze nigdy wcześniej nie było tak dużych możliwości zdobycia kapitału na działalność w sieci. Osoby z ciekawym pomysłem na działalność w Internecie mogą uzyskać kapitał na realizację swojego projektu ze specjalnego działania 8.1 Programu Operacyjnego „Innowacyjna Gospodarka”. Dzięki temu działaniu młody przedsiębiorca może otrzymać nawet 700 tys. zł na rozpoczęcie własnego e-biznesu. Początkujący przedsiębiorca myślący o dotacji musi pamiętać, żeNależy jednak, że tylko 70 proc. poniesionych wydatków objęta jest wsparciem. Pozostałe wydatki należy sfinansować ze środkó własnych.

– Filmweb.pl, czyli tak się robi e-biznes

– Tak się robi e-biznes, czyli Niania.pl

– Tak się robi e-biznes, czyli Goldenline.pl

– Tak się robi e-biznes, czyli Photoblog.pl

– Spryciarze.pl, czyli tak się robi e-biznes

Kapitał na biznes  w sieci można także zdobyć dzięki inkubatorom technologicznym. Podmioty te w pojedynczy projekt mogą zainwestować nawet 200 tys. euro. Młoda osoba może się do nas zgłosić nawet z pomysłem spisanym na kartce – zapewniają przedstawiciele tych instytucji. Kolejne etapy realizacji projektu przebiegają już ze wsparciem  doświadczonych ekspertów inkubatora. Do najbardziej znanych w Polsce inkubatorów należą: Ventures Hub, Trinity Adventure oraz InQbe.

O startupach i dla startupów

Do własnej działalności w sieci zachęcają też nowe inicjatywy oraz instytucje wspierające internetową przedsiębiorczość. Trwa właśnie druga edycja Startupchool – inicjatywy Rafała Agnieszczaka. Przez wakacje kilka dwuosobowych zespołów pracuje nad swoimi projektami internetowymi. Po ubiegłorocznej edycji takie projekty jak Animili.pl oraz Wizytownik.pl mogą się pochwalić pierwszymi sukcesami.

Chcesz zaprezentować swoją firmę użytkownikom MamBiznes.pl w zakładce „Start-up”? Wyślij opis na adres [email protected] Zobacz najnowsze startupy 

Na sukces liczą także uczestnicy Global Startup Challenge 2010 innej inicjatywy dla osób z pomysłem na startup, której pierwsza edycja niedawno wystartowała. Spośród ponad stu zgłoszeń, które napłynęły do organizatorów, wybrano osiem kilkuosobowych zespołów z Polski i zagranicy. Zespoły te obecnie przy wsparciu doświadczonych ekspertów robią wszystko, by stworzyć projekt o zasięgu globalnym.

Dzieje się

Aby z powodzeniem prowdzić działalność w sieci nie wystarczy „genialna” idea i ogromne chęci. Przede wszystkim wymagana jest wiedza. Tą osoby myślące o biznesie w sieci mogą zdobywać dzięki pojawiającym się jak grzyby po deszczu kolejnym inicjatywom wspierającym internetowe startupy. Twócy startupów, przedstwiciele funduszy VC, eksperci i wiele innych osób dzielą się podczas tych spotkań doświadczeniami i cenną wiedzą, którą następnie można wykorzystać przy prowadzeniu własnego projektu. Barcamp, Democamp, Netcamp, Netday Lublin, Spodek2.0, Clearweb, Aula Polska, Krakspot czy Barcamp7.1,  to wybrane inicjatywy organizowane w całej Polsce.

Nie grasz nie wygrasz

Internet to dobre miejsce do spróbowania własnych sił w biznesie. Koszty startu w sieci są niskie a więc ryzyko jest o wiele mniejsze niż w przypadku działalności w innych branżach. Oczywiście niskie bariery wejścia na ten rynek nie gwarantują sukcesu a wręcz przeciwnie. Na rynku codziennie pojawiają się nowe serwisy, których żywot to zazwyczaj 1 rok, bo tyle trwa okres rejestracji domeny. Po tym czasie wraz z wygasającą domeną znika z sieci nieudany projekt.

Większość młodych przedsiębiorców nie zdaje sobie sprawy, że prawdziwy wysiłek wiąże się nie z uruchomieniem projektu, ale dopiero z jego promocją oraz zbudowaniem sensownego modelu biznesowego. Nie wystarczy kupić domenę, postawić serwis i czekać na przychody od hojnych reklamodawców a właśnie takich projektów jest najwięcej. Przedstawiciele funduszy Venture Capital szacują, że tylko jeden na dziesięć projektów internetowych, w które inwestują odnosi sukces co najlepiej obrazuje jak trudno odnieść sukces w sieci. Jak jednak mówi jedno z haseł reklamowych – „nie grasz – nie wygrasz”.

– Ciekawy pomysł na biznes dla każdego

– 100 pytań do… prezesa Naszej klasy

– Zrób pierwszy krok do e-biznesu

Grzegorz Marynowicz

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
LWL5C 26 lis 2010 (00:44)

@sławek sławomirze swat przestań spamować z tym swoim beznadziejnym portalem bo to co odwalasz to juz przegięcie. wiem gdzie mieszkasz i lepiej uważaj :D