Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Kiedy sprzedaż na Allegro bez własnej firmy?

Często spotkać można ogłoszenia typu „sprzedam własnoręcznie robione kolczyki” lub „wisiorki – produkt własny”. Podobnie sprzedaży dokonują fotograficy oferujący prace własnego autorstwa. Czy twórca sprzedający na Allegro staje się automatycznie również przedsiębiorcą, czy może prowadzić sprzedaż bez rejestracji działalności?

Czy artysta-plastyk może świadczyć usługi w ramach działalności gospodarczej? Skręcam kolczyki – dekoruje je własnymi malowidłami – pisze czytelniczka.

Dla celów podatku dochodowego artysta ma możliwość rozliczać przychód jako:

– działalność wykonywana osobiście (umowa o dzieło lub jeśli przedmiotem umowy jest już utwór wykonany – działalność artystyczna),
– działalność gospodarcza,
– prawa majątkowe.

Dodatkowo wiele zależy od formy zawartej umowy, gdyż wynagrodzenie twórcy generalnie składa się z dwóch elementów – przekazania praw autorskich do dzieła (tu źródłem przychodu są prawa majątkowe twórcy lub działalność wykonywana osobiście) oraz zapłata za samo dzieło (np. jego wykonanie na zamówienie w ramach umowy o dzieło).

Podatnik sam podejmuje decyzję, czy wykonywane zlecenia i sprzedaż praw autorskich realizuje w ramach umowy o dzieło i zbycia praw majątkowych (lub udzielenia licencji), czy też rozlicza przychody w ramach działalności. Jeżeli jednak rozpocznie prowadzenie działalności gospodarczej jako twórca, to całość przychodów z tego tytułu musi rozliczać w ramach tej działalności. Niedopuszczalne jest każdorazowe odrębne rozliczanie dzieł – raz w ramach działalności, innym razem jako twórca (prywatnie).

Odpowiedź na pytanie, czy daną sprzedaż może rozliczać prywatnie zależy jeszcze od specyfiki podjętych czynności. O ile przychód ze zbycia namalowanych obrazów korzysta w całości z prawa do rozliczenia w ramach działalności wykonywanej osobiście (prywatnie, poza działalnością), o tyle sprzedaż wytworzonych kolczyków lub bransoletek charakteru dzieła może już nie posiadać. Odróżnić należy bowiem produkcję kolczyków z zakupionych materiałów od działalności twórczej. Różnica jest taka ,jak pomiędzy sprzedażą własnej rzeźby, stworzonej przez artystę rzeźbiarza, a sprzedażą szczotki wykonanej w mieszkaniu z kilku drewnianych fragmentów i sklejonej przez twórcę tej szczotki.

 Jeżeli zatem nabywamy materiały i półprodukty w celu ich wykorzystania do wykonania towaru, to przychód nie jest działalnością artystyczną, lecz produkcyjną. Przychód pochodzi nie z działalności artystycznej, lecz produkcji wykonanej w ramach działalności gospodarczej.

Podobnie może być u osób, które przyozdabiają jedynie półprodukt. Jako przykład posłużyć może sprzedaż garnków, nabywanych bez malowidła, a sprzedawanych jako przyozdobione dzieło sztuki lub sprzedaż wykonanych kolczyków, na których sprzedający własnoręcznie komponuje jakiś wzór (z modeliny, rysunek na elemencie drewnianym kolczyka). Końcowo dochodzi do sprzedaży kolczyka, a nie dzieła artystycznego, chyba że sprzedający i kupujący za przedmiot umowy uznają dzieło na kolczyku lub na garnku.

Srogie oko fiskusa


Organy podatkowe bardzo często rygorystycznie postrzegają prawo podatników do rozliczania się jako twórca, artysta. Przykładowo, Urząd Skarbowy w Pabianicach w postanowieniu z dnia 27.08.2007 r. (sygn. akt USIA/415-20/2007), stwierdził, że podatnik, który prowadzi działalność gospodarczą w zakresie handlu oraz wykonuje jednocześnie własnoręcznie malowane obrazy i inne rękodzieła, typu biżuteria, rzeźbione figurki, robione na szydełku obrusy czy ubranka – przychody z ich sprzedaży powinien potraktować tak jak przychody osiągane z działalności gospodarczej. Jak wskazał Naczelnik Urzędu: „Jak wynika z przedstawionego stanu faktycznego wykonane przez Panią własnoręcznie przedmioty będą miały charakter użytkowy nie koniecznie artystyczny. Uzyskane ze sprzedaży przychody należy zaliczyć do przychodów z działalności, o których mowa w art. 14 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.”.  Zdaniem PIT.pl Naczelnik Urzędu Skarbowego poszedł o krok za daleko w swojej interpretacji. Dzieła sztuki definitywnie mogą posiadać walory użytkowe.

Granica pozostaje jednak bardzo płynna i często od zapisów w umowie zależy, co faktycznie jest jej przedmiotem, czy „sprzedaż kolczyków”, czy „namalowanie na kolczykach niewielkiego obrazka”, a w konsekwencji – z jakiego źródła pochodzą uzyskiwane przychody. Ogłoszenie „sprzedam kolczyki” traktowane powinno być niewątpliwie jako przychód z działalności gospodarczej; wyłącznie przypadki szczególne („artysta wykona niepowtarzalną, unikalną bransoletkę”) powinny być rozliczane odrębnie.

Piotr Szulczewski
Analityk Bankier.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.