Od 3 tys. zł do serwisu z 1,5 mln użytkownków

Prowadzenie własnego projektu to ogromna przygoda i żadna inna praca nie da takiej adrenaliny i satysfakcji. Polecam, aby w budowaniu biznesu posługiwać się metodologią lean startup, a więc dużo testować, analizować, słuchać i obserwować użytkowników – mówi Dawid Piaskowski, twórca serwisu Okazjum.pl.

Proszę powiedzieć osobom, które nie znają serwisu na czym polega jego działalność?

Okazjum.pl to największy w Polsce serwis prezentujący promocje sieci handlowych. Obecnie serwis monitoruje oferty handlowe w ponad 50 tysiącach placówek handlowych na terenie całego kraju. Oferty prezentowane są w formie gazetek promocyjnych, kuponów oraz artykułów na blogu Okazjum. 

Jak zrodził się pomysł stworzenia Okazjum.pl i kiedy witryna wystartowała?

Okazjum.pl powstało pod koniec 2010 r. i było odpowiedzią na rosnący trend zapytań w wyszukwiarce Google dotyczących lokalnych wyprzedaży i gazetek promocyjnych. Inspiracją był także niemiecki serwis kaufda.de i amerykańskie serwisy z promocjami. 

Ile środków pochłonęło uruchomienie serwisu? Na co zostały przeznaczone?

Uruchomienie pierwszej wersji serwisu kosztowało około 3 tys. złotych i był to koszt grafiki, serwera i domen. Reszta pracy została wykonana przez założycieli firmy, więc głównymi kosztami były nasz czas i zaangażowanie. 

Jak wyglądały początki? Napotykaliście jakieś trudności?

Jak każdy startup napotykaliśmy i wciąż napotykamy wiele trudności. Oczywiście najtrudniejsze było utrzymanie firmy zanim pojawiły się pierwsze przychody.

W jaki sposób zbieracie aktualne oferty promocyjne? Jak to wygląda w praktyce?

Większość ofert jest nam przysyłana bezpośrednio przez sieci handlowe.

Na czym serwis zarabia? Z czego czerpiecie przychody?

Mamy kilka źródeł przychodów. Najważniejszym z nich jest promocja gazetek w serwisie. Poza tym oraz reklamą display oferujemy także dane analityczne dla sieci handlowych.  Za każdym razem przygotowujemy indywidualną ofertę dostosowaną do potrzeb klienta.

Jak prezentują się najnowsze statystyki serwisu?

W marcu serwis odwiedziło ponad 1,5 mln unikalnych użytkowników, którzy wygenerowali przeszło 12 mln odsłon (Google Analytics).

Jakimi metodami promujecie witrynę i docieracie do użytkowników. Które z nich są najbardziej efektywne?

Nie odkryję tu nic oryginalnego: search marketing, zarówno SEO, jak i SEM, marketing społecznościowy, marketing bezpośredni, e-PR. Na różnych etapach rozwoju, inne metody były bardziej skuteczne.

Ile osób pracuje obecnie nad rozwojem projektu?

Obecnie serwisem zajmuje się sześć osób oraz kilku współpracowników.

Czy myślałeś o tym żeby sprzedać serwis? Czy zgłaszają się zainteresowaniem?

Tak, oczywiście, taki był plan od samego początku jego powstania. Zainteresowani zaczęli się już zgłaszać w kilka miesięcy po starcie serwisu. Uważam jednak, że nie nadszedł jeszcze czas na jego sprzedaż. Jesteśmy właśnie w trakcie intensywnego rozwoju działu sprzedaży, za chwilę zaprezentujemy także nową odsłonę serwisu i nowe usługi.

Co mógłbyś poradzić osobom, które myślą o własnym startupie? Na co powinny zwracać szczególną uwagę?

Chociaż wiele razy było i ciągle bywa ciężko, nie można się tym zniechęcać. Taka jest kolej rzeczy, że firma co najmniej kilka razy będzie w dołku i trzeba ten czas przetrwać. Choć oczywiście trzeba też wiedzieć, kiedy należy odpuścić. Tak czy inaczej prowadzenie własnego projektu to ogromna przygoda i żadna inna praca nie da takiej adrenaliny i satysfakcji. Polecam, aby w budowaniu biznesu posługiwać się metodologią lean startup, a więc dużo testować, analizować, słuchać i obserwować użytkowników. Poruszać się do przodu małymi krokami, nie robić od razu wielkiego serwisu czy usługi. Kiedy zaczynałem swoją startupową przygodę, nie znałem tej metodologii, jednak całkiem przypadkowo udało mi się ją zastosować. Teraz stosuje ją już we wszystkich swoich projektach bardziej świadomie i dojrzale. 

– Zaczynali od zera z domeną i hostingiem: historia Kotlet.tv

– Od serwisu Hip-hop.pl do sukcesu w e-handlu

– SprzedamByka.pl: od domeny za 1 zł do poważnego e-biznesu