Polak stworzył aplikację, która pomaga wychowywać dzieci

Wychowanie dziecka nigdy nie jest prostą sprawą. Dlatego powstała specjalna aplikacja Parenting Hero stworzona przez Polaka. – Aplikacja uczy przede wszystkim sposobu komunikacji z dzieckiem – tego jak mówić, jakich zwrotów używać i daje nam do ręki konkretne, praktyczne narzędzia, które w dłuższej perspektywie mogą dodatkowo zmienić nasze podejście do komunikacji – mówi Tomasz Mularczyk pomysłodawca aplikacji Parenting Hero.

Bartłomiej Godziszewski: Skąd wziął się pomysł na aplikację Parenting Hero?

Tomasz Mularczyk: Będąc jeszcze nastolatkiem zdarzało mi się przeglądać należące do rodziców książki o wychowaniu z serii „Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły”. Ich autorki prezentowały w formie krótkich ilustrowanych scenek różne reakcje rodziców i potencjalne ich efekty. Zakończenie historii różniło się w zależności na przykład od tego, czy rodzic reagował impulsywnie, starał się autorytarnie narzucić coś dziecku czy też dostrzegał jego emocje. Po wielu latach, już jako rodzic, brałem udział w warsztatach wychowawczych opartych na tej samej serii książek i naprawdę doceniłem wartość prezentowanych w nich metod. Brakowało mi natomiast możliwości rozegrania „na sucho” wielu trudnych sytuacji i choć Parenting Hero nie jest grą, w których tworzeniu specjalizuje się nasze studio, uznaliśmy w firmie, że powinniśmy się tym zająć, bo taki oparty na wczuwaniu się w role interaktywny kurs może być bardziej przystępny dla wielu rodziców niż książka. Warto przy tym zauważyć, że przeczytanie książki czy przejście na wszystkie sposoby scenek w Parenting Hero nie nauczy nas magicznych formułek, które pozwolą podporządkować sobie dzieci, ale za to pomogą nam lepiej się komunikować i wspólnie rozwiązywać problemy.

Wyjaśnij proszę jak działa Parenting Hero?

Po uruchomieniu aplikacji widzimy krótką czołówkę, przypominającą klimatem stare, dobre serie animowane. Następnie pojawia się menu, a my możemy wybrać interesujący nas dział: „Radzenie sobie z uczuciami”, „Zachęcanie do współpracy”, „Rozwiązywanie konfliktów”, albo „Wyrażanie pochwał i uznania”. W każdym z nich znajdziemy kilka animowanych scenek obrazujących typowe sytuacje z życia codziennego, w których może zajść problematyczna interakcja pomiędzy dzieckiem a rodzicem. Jako użytkownicy, mamy możliwość wypróbowanie jednej z kilku reakcji na zachowanie dziecka. Przykładowo – co zrobić, kiedy za nic w świecie nie chce ono zjeść spaghetti, mimo, że zawsze była to jego ulubiona potrawa? Od tego, jak odpowiemy dziecku, zależy dalszy przebieg rozmowy. Jeśli nasza reakcja nie przyniosła pożądanego rezultatu i tylko pogłębiła konflikt, to spokojna głowa – nie pozostaniemy bez wsparcia. Na końcu każdego wyboru znajdziemy poradę, która podpowie jak skutecznie i z korzyścią dla obu stron moglibyśmy podejść do tej rozmowy. Jeśli problematyka danej scenki rezonuje z naszymi osobistymi potrzebami, możemy ją dodać do listy ulubionych. Aplikacja uczy przede wszystkim sposobu komunikacji z dzieckiem – tego jak mówić, jakiego rodzaju zwrotów używać i daje nam do ręki konkretne, praktyczne narzędzia, które w dłuższej perspektywie mogą dodatkowo zmienić nasze podejście do komunikacji.

Parenting Hero to nie jedyny Twój pomysł?

Dobrym przykładem produkcji, które tworzymy jest Hexologic – relaksująca gra logiczna, w której gracz musi dokonywać prostych obliczeń niejako „przy okazji” i wyciągać wnioski. Hexologic został uhonorowany jako „Niezależna Gra Miesiąca” w sierpniu przez Google, był też wielokrotnie „Grą dnia” i numerem jeden wśród łamigłówek w USA na iOS.

Jak powstała firmą? Od czego zaczynałeś?

Firma powstała już w 2015, ale od roku zaangażowałem się w nią w pełni. W naszym studiu staramy się łączyć rozrywkę z edukacją. Idea, która nam przyświeca, jest taka, by łączyć to, co w przyciąga w grach z przekazywaniem wartościowych treści – niekoniecznie wprost edukacyjnych, ale przynajmniej skłaniających do pogłębionej refleksji, żeby gra była zarówno relaksem, jak i pożytecznie spędzonym czasem.

Z jakimi trudnościami się zetknąłeś się przy tworzeniu i rozwijaniu aplikacji?

Przede wszystkim kluczowa dla nas była współpraca z autorytetami w dziedzinie wychowywania dzieci, bo od początku zdawaliśmy sobie sprawę, że dla nas jako rodziców niezwykle ważna byłaby wiarygodność porad zawartych w aplikacji. Po stworzeniu wersji demonstracyjnej skontaktowaliśmy się z autorkami bestsellera „Jak mówić żeby maluchy nas słuchały” – Joanna Faber i Julią King, którym pomysł na Parenting Hero przypadł do gustu i które odpowiadają za zawartość merytoryczną aplikacji. Z punktu widzenia technicznego nie było to dalekie od tworzenia gier, w których się specjalizujemy.

Prowadzisz ciekawy biznes i chciałbyś o tym opowiedzieć? Napisz na [email protected]. Opiszemy Twoją historię!

Jak duże jest zainteresowanie?

Największy rozgłos Parenting Hero zdobyło dzięki bardzo znanej stronie technologicznej TechCrunch, która opisała tę aplikację. Wpływ ich artykułu do dziś widzimy w statystykach naszych użytkowników, gdyż dzięki niemu trafiliśmy do bardzo wielu mężczyzn. Z naszych obserwacji danych o odbiorcach wynika zresztą, że Parenting Hero trafia najbardziej w gusta osób zainteresowanych nowoczesnymi technologiami, które są rodzicami. Nie muszą przy tym interesować się edukacją jako taką.

Jak sfinansowałeś swójpomysł?

Podobnie jak inne produkcje MythicOwl został on sfinansowany wprost ze środków firmy. Nie korzystaliśmy dotychczas z żadnych dofinansowań ani pieniędzy publicznych.

Jak zarabiasz na aplikacji Parenting Hero? Czy w ogóle zarabiacie na nim?

Aplikacja jest dostępna na całym świecie – w kosztuje w Polsce 9.99 zł i można ją pobrać na telefon z systemem Android lub iOS. Na niektórych rynkach przymierzamy się także do działania wspólnie z partnerem lokalnym, którym umożliwiłby rodzicom w danym kraju na pobieranie Parenting Hero za darmo. Ta wersja zawierałaby subtelne reklamy produktów danego partnera. Rodzice są dość interesującą grupą dla reklamodawców, ale bardzo ważne jest dla nas zaufanie, jakim odbiorcy darzą Parenting Hero, stąd ograniczamy się tutaj do rozmów jedynie z najbardziej wiarygodnymi firmami.

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

• „Czas studiów to idealny moment na własny biznes”
• Serwują prosecco na weselu. „Terminy na za dwa lata”
• Sprzedają drewniane wanny po 25 tys. zł na cały świat

Bartłomiej Godziszewski