Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Giełdy w Europie poszybowały w górę

2010-05-10 Bankier.pl

Pogłębiające się kłopoty Unii Europejskiej związane z kryzysem budżetowym w Grecji i możliwym rozprzestrzenieniu załamania finansów publicznych na Hiszpanię i Portugalię w końcu zmusiły europejskich polityków do odważnych działań. Gdyż zła kondycja tych krajów odbijała się negatywnie na wynikach europejskich indeksów i mocno szkodziła kursowi euro.

W tej sytuacji unijni politycy musieli podjąć niezbędne działania mające na celu zaradzenie bieżącym problemom. W miniony weekend ministrowie finansów krajów Unii Europejskiej zgodzili się utworzyć europejski fundusz stabilizujący, który będzie dysponował kwotą 750 mld euro przeznaczoną na pożyczki i gwarancje kredytowe dla krajów znajdujących się w potrzebie.

 

Pozytywna reakcja inwestorów na wiadomości płynące z Brukseli była niewątpliwa i należało spodziewać się wzrostu indeksów i umocnienia kursu euro. Jednak dzisiejsze wydarzenia na giełdzie przeszły najśmielsze oczekiwania. Wszystkie najważniejsze indeksy notują bardzo znaczące wzrosty.

Dziś przed 11:00 giełdy w Paryżu, Londynie i Niemczech notowały silne zwyżki indeksów. Francuski indeks CAC40 wystrzelił o blisko 8%. Niemiecki DAX wzmacniał się prawie 4% a angielski FTSE100 zyskiwał powyżej 4,2%.

Jeszcze lepiej sytuacja wyglądała na giełdach w mniej znaczących krajach Unii Europejskiej. Na Węgrzech BUX zyskiwał około 9%, w Rumunii BET wzmacniał się o ponad 8%. Co ciekawe, indeksy w krajach najbardziej zagrożonych załamaniem finansów publicznych, czyli w Grecji i Hiszpanii, indeksy wzmacniały się rekordowo. W Atenach ASE General Index wzmacniał się mocno ponad 9% a hiszpański IBE35 zyskiwał aż 11,2%. Nie inaczej było w Polsce gdzie WIG i WIG20 zyskiwały mocno ponad 4%.

Dzisiejsze notowania na europejskich giełdach budzą duże emocje i tworząc aurę optymizmu. Jednak olbrzymie wzrosty indeksów mogą zaciemniać prawdziwy obraz sytuacji. Niewątpliwie deklaracje unijnych polityków o gwarancja są pozytywnym sygnałem dla strefy euro i całej Unii Europejskiej, jeśli chodzi o kwestię płynności poszczególnych krajów. Nie rozwiązują jednak zasadniczego problemu jakim jest olbrzymi deficyt finansów publicznych, który jest prawdziwym źródłem kryzysu. Brak płynności jest tylko jego implikacją.

P.L.

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.