Frank niezwykle mocny wobec euro

2010-05-12 Bankier.pl

Optymizm rozpalony po ogłoszeniu informacji o stworzeniu Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (EMS) wygasł bardzo szybko. Pakiet gwarancyjny był odpowiedzią na trudności finansowe Grecji i pozostałych krajów grupy PIGS. Zgodnie z intencjami unijnych polityków, miał on poprawić zaufanie do europejskich gospodarek i zatrzymać dalszą deprecjację wspólnej waluty.

Okazało się jednak, że nadzieje pokładane w EMS były płonne. Inwestorzy oczekują od unijnych gospodarek reform, a nie drukowania dodatkowych pieniędzy. Pakiet gwarancyjny dysponujący środkami rzędu 750 mld euro jest postrzegany jako rozwiązanie krótkoterminowe. Nie rozwiązuje on zasadniczych problemów kładących się cieniem na gospodarkach Wspólnoty.

Po poniedziałkowej euforii na światowych parkietach i umocnienia się euro, dziś sytuacja zdaje się wracać do normy. Euro nieznacznie umacnia się wobec najważniejszych par walutowych. Kurs euro wzmacniał się do amerykańskiej waluty i wynosił dziś o 9:00 1,2636 dolara za euro co oznaczało wzrost o 0,03%.

Euro zyskiwało także wobec japońskiej waluty. Kurs ustalił się na poziomie 117,16 jena za euro, czyli rósł o 0,09%. Mimo to jen był najmocniejszy wobec euro w lutym 2009 roku.

Euro umacniało się także wobec brytyjskiego funta. Kurs rósł o 0,14% i wynosił o 9:00 0,8475 funta za euro. Brytyjska waluta osłabia się z powodu zawodu związanego z ostatnimi wyborami. Konserwatyści, którzy obiecywali znaczące cięcia budżetowe, nie utworzą samodzielnego rządu.

Frank wzmacnia się od czasu, kiedy Szwajcarski Bank Narodowy zaprzestał interwencji walutowych i pozwolił na aprecjację swojej waluty. Jest najmocniejszy w historii w stosunku do euro. Dziś o 9:00 kurs pary EUR/CHF osłabiał się o 0,06% i wynosił 1,4042 franka za euro.

Ruchy cen na rynku walut nie są gwałtowne, co oznacza ochłodzenie emocji. Inwestorzy oczekują na reformowanie unijnych gospodarek, co pozwoli rzeczywiście zażegnać kryzys niewypłacalności i wzmocni gospodarkę Wspólnoty.

P.L.