Awersja do ryzyka służy kursowi jena

2010-07-22 Bankier.pl

Dolar osłabia się pod wpływem obaw o przyszłość amerykańskiej gospodarki. Euro tanieje za sprawą niepewności związanej z piątkową publikacją stress-testów. Słaba postawa tych walut służy kursowi jena.

Od początku czerwca amerykańska waluta znajdowała się w odwrocie za sprawą informacji dotyczących niezbyt dobrej kondycji gospodarki. Szczególnie niepokojące były dane dotyczące przemysłu oraz budownictwa. Co więcej, sytuacja na rynku pracy także nie mogła napawać optymizmem.

Od czasu, gdy we wtorek kurs EUR/USD dotknął poziomu 1,3027 dolara, wydawało się, że amerykańska waluta przystąpi do odrabiania strat. Dziś okazuje się, że te nadzieje były płonne, gdyż po dwóch dniach wzrostów wobec euro, dolar ponownie traci do wspólnej waluty. Szczególnie mocno szkodzą mu dane makroekonomiczne.

Dzisiaj inwestorzy otrzymają garść publikacji, które pozwolą na lepszy ogląd sytuacji gospodarczej, w jakiej znalazły się Stany Zjednoczone. Nie należy jednak oczekiwać, że będą one pomocne dla dolara.

Pierwszą dzisiejszą publikacja będzie liczba nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych. Analitycy oczekują, że wskaźnik wzrośnie o 16 tys. w stosunku do poprzedniego tygodnia. Następnie rynki poznają indeks wskaźników wyprzedzających organizacji Conference Board. Tutaj również należy spodziewać się nie najlepszego wyniku.

Na koniec będą przedstawione informacje o sytuacji na rynku nieruchomości. Analitycy przewidują, że w czerwcu sprzedaż domów na rynku wtórnym była niemal 11% mniejsza niż w poprzednim miesiącu. Również indeks cen nieruchomości ma pokazać ujemną dynamikę średnich cen domów.

Wczorajsze wystąpienie prezesa rezerwy Federalnej również nie mogło poprawić nastrojów wokół dolara. Ben Bernanke nie zapowiedział zniesienia oprocentowania nadmiernych rezerw bankowych. Zatem okazało się, że plotka, która wywołała optymizm na amerykańskich giełdach, była fałszywa. Co więcej, inwestorów nie mogło uspokoić stwierdzenie, że perspektywy amerykańskiej gospodarki są „wyjątkowo niepewne”.

Z kolei wspólnej walucie coraz bardziej ciążą obawy związane z jutrzejszą publikacją wyników stress-testów. Rynki chłodno oceniają zapewnienia polityków, że pokażą one siłę europejskich banków. Nieudana aukcja portugalskich bonów skarbowych również nie stanowi wsparcia dla euro.

W związku z problemami w Europie i Stanach inwestorzy zwracają się w stronę jena postrzeganego jako ucieczkę od ryzykownych aktywów. Kurs japońskiej waluty osiągnął w stosunku do euro najwyższy poziom od dwóch tygodni. Dziś o 9:25 kurs EUR/JPY był niższy niż na ostatnim zamknięciu o blisko 0,3% wynosił 110,62 jena. Kurs USD/JPY wynosił 86,55 jena i był niższy o niemal 0,5%. Kurs EUR/USD był wyższy o ponad 0,2% i wynosił 1,2781 dolara.

P.L.