Czy po 8 latach ZUS może się upomnieć o niezapłacone składki?

W 1999 roku wyrejestrowałem działalność gospodarczą, mając nieopłacone składki za trzy miesiące. ZUS przysyła mi lakoniczne i ogólnikowe (bez podania rozliczenia i kwot) wezwanie do zapłaty po prawie 8 latach, gdzie koszt odsetek jest prawie dwukrotnie większy niż suma składek. Przez ten cały czas nie otrzymałem żadnej informacji o zadłużeniu oraz ewentualnej wysokości odsetek za zwłokę, które musiałbym zapłacić. Osoba prowadząca sprawę w ZUS-ie straszy mnie wystawieniem do zakładu pracy nakazu spłaty, co miałoby się wiązać z potrąceniem części dochodów. Czy tak mogą zrobić?

Zgodnie z zasadą zawartą w art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych należności z tytułu nieopłaconych składek ZUS przedawniają się z upływem 10 lat, licząc od dnia, w którym należności te stały się wymagalne. Zatem Zakład Ubezpieczeń Społecznych słusznie rości sobie w dalszym ciągu prawo do należności wynikających z niezapłaconych składek wraz z karnymi odsetkami od tych należności.

Warto byłoby tę sprawę wyjaśnić w oddziale ZUS i spróbować w tej kwestii podjąć negocjacje z przedstawicielem ZUS co do spłaty długu wynikającego ze składek oraz przynajmniej częściowego umorzenia karnych odsetek za ten czas. Niestety ZUS nie ma obowiązku informowania na bieżąco o długach składkowych poczynionych przez płatników.

Podstawa prawna: Art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. nr 137 poz. 887 z póżn. zm.).

Przemysław Gogojewicz