Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

E-handel notuje ciągły wzrost, więc fiskus go złupi

2010-06-14 Bankier.pl

Fiskus na poważnie ma zamiar zająć się nierzetelnymi sprzedającymi na aukcjach internetowych. Ci, którzy uzyskują dochody na platformach aukcyjnycyh i „zapominają” rozliczyć się z fiskusem mogą mieć problemy.

Urzędy Skarbowe w całej Polsce będą monitorować sytuację. Na razie urzędnicy skarbowi śledzą nierzetelnych na Dolnym Śląsku. O kontroli i jej potencjalnych konsekwencjach, w rozmowie z pocztowokurierski.pl, mówi: Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek, Rzecznik Prasowy Dolnośląskiego Urzędu Skarbowego we Wrocławiu

Miłosz Kołodziej: Jak zamierzacie Państwo weryfikować podmioty, które prowadzą „masową” sprzedaż (powyżej 1000 transakcji rocznie) za pośrednictwem portali internetowych?

Przygotowany przez Ministerstwo Finansów Krajowy Plan Dyscypliny Podatkowej na 2010 rok zakłada  m.in. przeprowadzanie kontroli w zakresie e-handlu. Handel internetowy znalazł się więc w zainteresowaniu służb skarbowych ze względu na swą dynamikę rozwoju. Na dowód tego można podać, że mimo kryzysu jedynie e-handel zanotował znaczący wzrost sprzedaży w stosunku do lat poprzednich. Z danych statystycznych wynika, że ubiegłoroczne obroty firm handlujących za pośrednictwem portalu aukcyjnego Allegro.pl wyniosły ponad 6 miliardów złotych a portal ten ma już ok. 10 milionów użytkowników.

Podobnie jak w innych dziedzinach gospodarki służby skarbowe spotykają się z nieprawidłowymi zachowaniami podatników skutkującymi narażeniem budżetu państwa na wymierne straty.

Realizując wytyczne zawarte w Krajowym Planie Dyscypliny Podatkowej Izba Skarbowa we Wrocławiu zlokalizowała i zidentyfikowała ok. 1500 najaktywniejszych sprzedawców aukcyjnych z województwa, w tym dane osobowe i rachunki bankowe. Informacje te, uzupełnione o wartość sprzedaży za lata 2006 – 2009, są przekazywane do urzędów skarbowych celem przeprowadzenia czynności sprawdzających lub kontroli podatkowych. Działania służb skarbowych wspomagają oczywiście odpowiednie narzędzia informatyczne, np. program „Allekontrola.pl”, którego pomysłodawcą jest Izba Skarbowa we Wrocławiu.

Obecnie kontynuowany jest także plan doskonalenia zawodowego kadr administracji skarbowej, który obejmuje m.in. szkolenia w formie warsztatów komputerowych ukierunkowane na pozyskiwanie informacji z internetu i kontrolę e-handlu. W tym roku przewiduje się udział w warsztatach ok. 500 osób, włączając pracowników urzędów i izb skarbowych z całego kraju.

Czy współpracują Państwo tylko z serwisem Allegro, czy także z Ebay i Świstakiem?

Monitoring polskiego „Ebaya” oraz „Świstaka”, prowadzony jest równolegle, jednakże ze względu na ilość i wartość zawieranych transakcji poprzez Allegro, główny nacisk kładziony jest na największą polską platformę aukcyjną. Z prowadzonych obserwacji wynika bowiem, że na dzień dzisiejszy Allegro jest bezsprzecznym liderem pod tym względem w kraju.

Kto powinien obawiać się Państwa kontroli i potencjalnych sankcji?

Należy podkreślić, że tylko nieuczciwi sprzedawcy powinni obawiać się kontroli i potencjalnych sankcji karnych. Legalnie działające podmioty nie tylko nie muszą obawiać się kontroli, ale także są zainteresowane w eliminowaniu nieuczciwej przecież konkurencji.

Wiele informacji otrzymujemy też drogą elektroniczną od pokrzywdzonych nabywców, którym nieuczciwy sprzedawca wysłał towar niezgodny z opisem lub nie wystawił faktury czy paragonu sprzedaży.

Katalog możliwych sankcji karnych jest szeroki – od kary grzywny aż do kary pozbawienia wolności a szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć bezpośrednio w przepisach ustawy z dnia 10 września 1999 r.  Kodeks karny skarbowy (tekst jednolity: Dz.U. Nr 111, poz. 765 z późn. zm.).

Zastosowana kara zależy oczywiście  od wagi popełnionego czynu zabronionego. Krótko mówiąc – jeżeli nieuczciwe zachowanie podatnika naraziło skarb państwa na znaczne szkody to wtedy sankcje karne są najbardziej dotkliwe.

Przykładowo: podatnik, który uchylając się od obowiązku podatkowego nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie (art.  54 ww. ustawy z dnia 10 września 1999 r. Kodeks karny skarbowy *). Najmniejszą sankcją finansową w tym przykładzie będzie sankcja 10 stawek dziennych (najmniejsza ilość orzekana przez sąd) a największą 720. W przeliczeniu na złotówki kara grzywny w 2010 r. za ten czyn może wynieść od 439 zł aż do 12.643.200 zł.

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.