Kantory internetowe domagają się regulacji
Właściciele kantorów internetowych chcą regulacji swojej branży – pisze o tym „Puls Biznesu”.
Gazeta podkreśla, że prawo dewizowe precyzuje jak ma wyglądać kantor, ale idącego w setki milionów złotych obrotu walutą w sieci nie kontroluje nikt. Według szacunków walutę za pośrednictwem wirtualnych kantorów kupuje około 150 tysięcy osób, czyli około 20-25 procent spłacających kredyty walutowe. Klientami są też przedsiębiorcy czy ludzie wyjeżdżający na wczasy. Miesięcznie to obroty rzędu setek milionów złotych.
Jednak w przeciwieństwie do klasycznych kantorów, które są kontrolowane przez NBP, internetowe platformy walutowe nie są nadzorowane przez nikogo. Ich właściciele chcą to zmienić. Jak pisze gazeta, zależy im na uwierzytelnieniu ze strony instytucji nadzorczych, bo w ich interesie podstawą jest zaufanie ze strony klientów. Jednak jest z tym problem, bo do internetowych kantorów nie przyznaje się ani Komisja Nadzoru Finansowego ani NBP.
Więcej o sprawie w Pulsie Biznesu.
IAR/Pb/łp
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Rośnie popularność szkół językowych. Własna placówka czy biznes w modelu franczyzowym?
-
Stacja benzynowa w modelu franczyzowym pod szyldem Circle K. Również inne sieci paliw oferują takie rozwiązanie
-
Jak zacząć programować? Sprawdzamy jak podjąć pracę w tym zawodzie
-
Fotobudka 360 jako pomysł na biznes. Sprawdzamy czy nadal cieszy się dużą popularnością
To już poważny biznes - w końcu obracają gotówką. Ja też od jakiegoś czasu korzystam z kantorów internetowych, ale nigdy bym nie skorzystał z firmy krzak, nazwy której nigdy nie słyszałem. Dlatego mój wybór padł na Cinkciarz.pl - działają na rynku od wielu lat, więc można im zaufać.