NSZZ Solidarność domaga się wolnych niedziel w handlu
Wprowadzenia przepisów o zakazie handlu w niedzielę chcą przede wszystkim pracownicy sklepów wielkopowierzchniowych.
Dziś przed hiper i supermarketami rozdawali klientom ulotki z informacjami o akcji. Pani Barbara, pracująca od wielu lat w dużej sieci sklepów, liczy na zrozumienie ze strony kupujących. Kobieta uważa, że praca w niedzielę jest rujnująca dla życia rodzinnego, bo to jedyny dzień kiedy wszyscy mogliby się spotkać i spędzić razem czas.
Szef Sekcji Krajowej Handlu w NSZZ Solidarność Alfred Bujara mówi, że protest przeciwko pracy w niedzielę i akcja informacyjna dla klientów sklepów odbędzie się w dużych miastach w całej Polsce. Podkreśla, że wolne niedziele nie muszą oznaczać strat w handlu, bo ludzie wydają na zakupy tyle pieniędzy ile na to przeznaczą, niezależnie od tego w jakim dniu tygodnia. Jak mówi – wolne niedziele nie grożą też wzrostem bezrobocia, bo po redukcjach zatrudnienia warunki pracy w handlu są bardzo ciężkie i nie da się zwolnic kolejnych osób, obciążając ich zadaniami innych pracowników.
Alfred Bujara powiedział, że w każdą niedzielę pracuje w handlu około 250 tysięcy osób.
Akcja na rzecz wolnych niedziel w handlu ma wymiar europejski. Jak powiedział Alfred Bujara, w ubiegłym roku powstało europejskie przymierze na rzecz wolnej niedzieli, a Solidarność jest współautorem tej inicjatywy.
IAR
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Rośnie popularność szkół językowych. Własna placówka czy biznes w modelu franczyzowym?
-
Stacja benzynowa w modelu franczyzowym pod szyldem Circle K. Również inne sieci paliw oferują takie rozwiązanie
-
Jak zacząć programować? Sprawdzamy jak podjąć pracę w tym zawodzie
-
Fotobudka 360 jako pomysł na biznes. Sprawdzamy czy nadal cieszy się dużą popularnością