Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Przedsiębiorcy nie upominają się o zaległe płatności. Straty na miliardy złotych

Co dwunasty mikro i mały przedsiębiorca oczekujący na mocno opóźnioną płatność od kontrahenta nie upomina się o pieniądze, a połowa z nich rezygnuje z wynagrodzenia – wynika z badań BIG InfoMonitor. Boją się zepsuć relacje, ale też nie wiedzą jak się zabrać za windykację i nie mają za co. Firmom-wierzycielom może pomóc w pełni zautomatyzowany, innowacyjny system do odzyskiwania należności online.

Na problemy z uzyskiwaniem płatności od swoich kontrahentów w Polsce od lat skarży się między 40 a 50% przedsiębiorców. – Niestety lepsza  koniunktura gospodarcza nie przekłada się na znaczącą poprawę płatności między firmami, dlatego, tak ważna jest dla polskich przedsiębiorców umiejętność dochodzenia swoich należności – zwraca uwagę dyrektor Grzegorz Kozłowski, odpowiedzialny w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i BIK za innowacyjność i produkty korporacyjne. Jak pokazują badania BIG InfoMonitor, przeciętnie 16% firm posiadających opóźnione płatności nie stosuje jakichkolwiek działań w tym kierunku i, co szokujące, w połowie przypadków kończy się to rezygnacją z należnych pieniędzy.  – W grę wchodzą straty miliardów złotych i dalsze obniżanie moralności  płatniczej bezkarnych dłużników  – mówi Bogusław Bieda, prezes firmy Vindicat.

Nie odpuszczaj, windykuj

„Odpuszczają” szczególnie mikro i małe firmy zatrudniające odpowiednio do 9 oraz od 10 do 49 pracowników. Kwoty, na które czekają, wynoszą przeciętnie ok. 30 tys. i ok. 40 tys. zł. W firmach średnich (z zatrudnieniem od 50  do 249 osób) do niepodejmowania działań w celu odzyskania należności przyznaje się 5% przedsiębiorstw, a mniej niż 1% ostatecznie nie pobiera wynagrodzenia od odbiorcy usług lub towarów. Powody takich zaniechań są różne. – Część przedsiębiorców w ogóle nie chce rozpocząć działań windykacyjnych, bo obawiają się zepsucia relacji z kontrahentem i w konsekwencji braku kolejnych zleceń – tłumaczy Grzegorz Kozłowski.

1_vind.png

Zdaniem Bogusława Biedy, prezesa firmy Vindicat, jest to też efekt braku wiedzy i odpowiednich narzędzi do windykacji. – Szczególnie mikro i małe przedsiębiorstwa pozostawione są z problemem „same sobie”. Kłopotem jest choćby minimalny próg wartości faktury, od którego chcą się nią zająć firmy windykacyjne czy kancelarie prawnicze, wynoszący zazwyczaj 5 tys. zł – mówi Bogusław Bieda. – Stąd m.in. pomysł na stworzenie usługi zautomatyzowanej windykacji online, którą kierujemy przede wszystkim do mikro, małych i średnich przedsiębiorstw – tłumaczy.

2_vind.png

Platforma windykacji online

Na platformie do windykacji online Vindicat.pl aktualnie średnia wartość windykowanej zaległości wynosi niewiele ponad 790 zł. Zgłoszonych jest już ponad 2,4 tys. faktur o łącznej  wartości 16,6 mln zł.  Przedsiębiorca po wprowadzeniu do systemu niezapłaconej faktury, prowadzony jest przez niego krok po kroku. Po wstępnej bezpłatnej analizie stanu sprawy, ma możliwość wyboru gotowych scenariuszy windykacji np. windykacji polubownej lub sądowej. Kolejnych etapów działania pilnuje kalendarz. Wierzyciel wspierany jest też indywidualnie przygotowywanymi pismami urzędowymi i co istotne dla wzajemnych relacji przedsiębiorców, w kontakcie z dłużnikiem, system występuje w jego imieniu jako niezależny podmiot. Platforma daje również możliwość skorzystania z pomocy prawnej.  Podsuwa także możliwość sprawdzenia wiarygodności finansowej czy też wpisania niesolidnego kontrahenta do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz umieszczenia go na giełdzie długów i podbicie tej informacji w sieci. Obecnie sprawdzający kontrahenta w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor ma do dyspozycji bazę z informacjami o 184,5 tys. firm, z zaległościami wynoszącymi łącznie 3,6 mld zł.

*Badanie Kantar MillwardBrown dla BIG InfoMonitor, wykonane metodą CATI, udział wzięło 600 firm zatrudniających do 249 pracowników, listopad 2016 r. 

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.