Po cichu i bez komentarzy mediów. Tak upadła Triada
Upadło jedno z najbardziej znanych biur podróży – Triada. Sąd gospodarczy w Warszawie wyznaczył właśnie syndyka i wezwał wierzycieli do zgłaszania roszczeń wobec spółki BBTP SA – pod tą nazwą biuro działało w ostatnim czasie, chcąc chronić swoją markę, a oznacza ona po prostu Byłe Biuro Podróży Triada.
13 kwietnia „Monitor Sądowy i Gospodarczy” opublikował następujący komunikat: „Postanowieniem z dnia 4 kwietnia 2012 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie, X Wydział Gospodarczy dla spraw Upadłościowych i Naprawczych, w sprawie o sygn. akt X GU 76/12 ogłosił upadłość BBPT Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 61 lok. 100 (dawniej Triada S.A.), obejmującą likwidację majątku.
Wzywa się wierzycieli upadłego do zgłoszenia wierzytelności w wyznaczonym terminie trzech miesięcy od dnia ukazania się obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości w „Monitorze Sądowym i Gospodarczym”. (…) Wzywa się osoby, którym przysługują prawa oraz prawa i roszczenia osobiste ciążące na nieruchomości należącej do upadłego, jeżeli nie zostały ujawnione przez wpis w księdze wieczystej, do ich zgłoszenia w wyznaczonym terminie miesiąca, od dnia ukazania się obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości w „Monitorze Sądowym i Gospodarczym”, pod rygorem utraty prawa powoływania się na nie w postępowaniu upadłościowym.
Markę Triada wydzierżawiła spółka Sky Club, która we wrześniu 2011 r. przejęła także organizowanie wyjazdów Triady. Co ciekawe, te mu bankructwu nie towarzyszył rozgłos medialny. Biura zniknęły po cichu. Firma najpierw zaczęła zalegać z czynszem, z pensjami dla pracowników, w końcu ich zwolniono. Dzięki zabezpieczeniu interesów klientów nie słyszeliśmy o kłopotach turystów w kurortach.
Do Krajowego Rejestru Długów Triada trafiła już w 2011 roku. Pierwsze wnioski wierzycieli o postawienie spółki BBPT w stan upadłości pojawiły się w lutym tego roku.
/kws
