40 tys. zł na założenie firmy, ale… tylko dla kobiet
Brak kapitału to jedna z największych bolączek osób myślących o rozkręceniu własnego biznesu. Jednym ze sposobów pozyskania środków na założenie firmy są tanie pożyczki udzielane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Problem polega na tym, że najważniejszym kryterium przyznawania finansowego wsparcia jest …płeć.
foto: thinkstock
Od marca tego roku rusza program nisko oprocentowanych pożyczek realizowany przez PARP. W ramach inicjatywy można uzyskać od 20 do 40 tys. zł finansowania własnego biznesu. O środki mogą ubiegać się zarówno osoby chcące dopiero założyć firmę jak również przedsiębiorstwa już działające na rynku. Oprocentowanie pożyczek wynosić będzie 2 proc. w skali roku. Pożyczka dla kobiet jest udzielana na okres nieprzekraczający 5 lat, przy czym okres realizacji przedsięwzięcia objętego pożyczką nie może przekroczyć 12 miesięcy od dnia następnego po dniu zawarcia umowy pożyczki dla kobiet. W pilotażowym programie obejmującym obszar ośmiu województw do rozdysponowania została przeznaczona pula 20 mln zł.
Tylko dla kobiet
Jednak nie tylko kryterium lokalizacji biznesu będzie decydowało o tym, kto może aplikować o przyznanie pożyczki. Okazuje się bowiem, że jak pisze na swoich stronach Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości program skierowany jest wyłącznie do „kobiet zamieszkałych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Inicjatorzy nie podają argumentów, które stały za taką konstrukcją programu. Rzadko bowiem zdarza się, by z ubiegania się o wsparcie wyłączono przedstawicieli jednej płci. Do tej pory powszechne były programy skierowane do seniorów, studentów czy bezrobotnych, ale ograniczenie wyłącznie dla kobiet jest niezrozumiałe.
Ograniczenie programu wyłącznie dla przedstawicielek płci pięknej jest niezrozumiałe także z innego powodu. Inicjatorom programu powinny dać do myślenia wyniki innego programu dla młodych przedsiębiorców realizowanego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. „Pierwszy biznes – wsparcie w starcie” mimo iż skierowany jest zarówno do kobiet jak i mężczyzn nie cieszył się do tej pory dużym zainteresowaniem. Wystarczy tylko wspomnieć, że z puli 140,5 mln wykorzystano tylko 9,3 mln zł. Wnioski o 75 tys. zł na start w biznesie złożyło 409 osób, z których 166 otrzymało finansowe wsparcie. Rodzi się więc pytanie o zainteresowanie programem PARP skierowanym wyłącznie do kobiet skoro wyniki bliźniaczego projektu w ramach inicjatywy MPiPS delikatnie mówiąc nie powalają. Ograniczenie programu pożyczek tylko dla kobiet siłą rzeczy ogranicza ilość potencjalnie zainteresowanych. Czas pokaże, czy obawy były nieuzasadnione.
Grzegorz Marynowicz
Bankier.pl
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Od YouTuberów do biznesu. Kanał Dude Perfect planuje dużą inwestycję
-
„Przygotowanie do debiutu giełdowego jest obecnie naszym największym wyzwaniem” – mówi Sławomir Mentzen
-
Z gier do grywalizacji. Platforma Tribeware od spółki One2Tribe zwiększa zaangażowanie pracowników
-
Znane-nieznane nazwiska kobiet biznesu. Historie przedsiębiorczych kobiet, których być może nie znajdziesz na pierwszych stronach gazet
"Dla facetów liczą się tylko pieniądze, a my widzimy całą głębię świata lepiej i dlatego chcemy pieniędzy." - Takie coś mogła powiedzieć tylko bardzo tępa pizda :(