22,7 tys. zł dotacji na założenie firmy. Tylko dla kobiet

Ruszyła kolejna inicjatywa dla osób chcących założyć własną firmę. Bezzwrotna dotacja oraz znaczące wsparcie pomostowe wyglądają zachęcająco dla przyszłych przedsiębiorców. Problem polega na tym, że program jest tak skonstruowany, iż wyklucza znaczne grono potencjalnych zainteresowanych.

Do 18 sierpnia mają czas na złożenie wniosków osoby przedsiębiorcze, które chcą rozpocząć swoją przygodę z biznesem. Przyszłych biznesmenów kusi zarówno kwota dotacji 22,7 tys. zł oraz wsparcie pomostowe w wysokości do 1750 zł wypłacane co miesiąc przez pół roku. Inicjatywa Łódzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego skierowana jest do osób pozostających  bez pracy (bezrobotnych, poszukujących pracy lub biernych zawodowo).  Oprócz pieniędzy beneficjent programu otrzymuje także pakiet szkoleń z zakresu zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej. Osoba, która skorzysta z tego programu zobowiązana jest do utrzymania firmy przez co najmniej 12 miesięcy i gdyby na tym kończyły się wytyczne to inicjatywa przyciągnęłaby zapewne rzerzę zainteresowanych. To jednak nie wszystkie kryteria, jakie musi spełnić kobieta zainteresowana programem.

Dla kogo dotacja?

O bezzwrotnym wsparciu na założenie firmy zapomnieć muszą Panowie, gdyż inicjatywa ŁASR skierowana jest wyłącznie do kobiet. Jednak także grono przedstawicielek płci pięknej jest mocno ograniczone. Przyszła bizneswoman musi mieć bowiem co najmniej 30 lat. O środki mogą się ubiegać wyłącznie panie pozostające bez pracy, co oznacza, że nawet słabo płatny etat wyklucza potencjalnych zainteresowanych.  Co prawda program skierowany jest do pań zamieszkujących województwo łódzkie, ale tutaj też są obostrzeżnia. Nie mają szans na dotację niewiasty z takich miast jak Łódź, Skierniewice, czy Piotrków Trybunalski. Te miejscowości zostały bowiem wyłączone z programu. Podobnie rzecz się ma w przypadku pań zamieszkujących powiaty łódzki, pabianicki i zgierski. Jeśli osoba zainteresowana zamieszkuje tamte tereny to szanse na dotację są zerowe.

Czas pokaże czy tak skonstruowany program spotka się z zainteresowaniem osób spełniających wszystkie kryteria. Oby nie skończyło się, jak z inną inicjatywą skierowaną do przedsiębiorczych pań. Uruchomiony w ubiegłym roku przez PARP Fundusz Pożyczkowy dla Kobiet miał inspirować panie do zakładania własnego biznesu. Do zdobycia na rozkręcenie biznesu było od 20 do 40 tys. zł. W tym programie również wyznaczono powiaty, z których panie mogły ubiegać się o pieniądze. Efekt? W sumie do organizatorów wpłynęły… 58 wnioski na na łączną kwotę 1,97 mln zł.  Ostatecznie środki przyznano 15 paniom, które otrzymały w sumie 463 tys. zł. Z przygotowanej na początku puli 20 mln zł wykorzystano więc tylko 2,3 proc. Tak zakończył się program dla przedsiębiorczych pań. Przecztaj także:

– 100 tys. zł dotacji na założenie firmy, ale nie dla każdego

– 83 tys. zł na rozkręcenie własnej firmy. Pieniądze jeszcze są

– Miliony złotych dotacji na zakładanie firm czekają na chętnych

– 800 tys. zł dotacji na dobry pomysł. Jak je zdobyć?

Grzegorz Marynowicz

Bankier.pl