Eurodolar najniżej od czterech tygodni
2010-08-19 Bankier.pl
Wspólna waluta traci wobec dolara już drugi dzień z rzędu. Kurs eurodolara osłabił się do poziomu sprzed czterech tygodni.
Przyczyną osłabienia wspólnej waluty jest rozczarowanie związane z szybkością powrotu unijnych gospodarek na ścieżkę wzrostów. Tempo wzrostu w strefie euro wzrosło w drugim kwartale do 1,7% w ujęciu rocznym. Mimo to inwestorzy nie są zadowoleni z rozwoju sytuacji w Europie.
„Fundamenty większości krajów strefy euro tak naprawdę nie uległy poprawie”, powiedział cytowany przez agencję Bloomberg Tsutomu Soma z Okasan Securities.
Wydawać by się mogło, że wyniki osiągnięte przez Niemcy będą solidnym wsparciem dla notowań euro. Gospodarka naszego zachodniego sąsiada urosła w drugim kwartale o 4,1% w ujęciu rocznym wobec wzrostu na poziomie 2,1% przez pierwsze trzy miesiące roku.
Dziś inwestorzy otrzymają garść danych z amerykańskiej gospodarki. Najważniejsze będą dotyczyły rynku pracy. O 14:30 zostanie przedstawiona liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. Analitycy oczekują wyniku wskaźnika na poziomie 475 tys. wobec 484 tys. w minionym tygodniu. Rynki przyzwyczaiły się do wysokiego poziomu tego wskaźnika. Można spodziewać się silnej reakcji, kiedy będzie on znacząco odbiegał od przewidywań.
Mniejsze znaczenie będzie miało ogłoszenie wyników indeksu FED z Filadelfii oraz indeksu wskaźników wyprzedzających koniunktury Conference Board. W obu przypadkach oczekuje się, że rezultaty wskaźników będą lepsze niż w zeszłym miesiącu.
Jen osłabił się w stosunku do dolara i euro za sprawą spekulacji o możliwej interwencji Banku Japonii na rynku. Zdecydowana aprecjacja jena w ostatnim czasie sprawiła, że japońscy eksporterzy zaczęli odczuwać trudności związane ze spadkiem konkurencyjności ich oferty na rynkach światowych. W minionym tygodniu japońska waluta dotknęła poziomu 84,71 jena za dolara, co znaczyło, że japońska waluta była najsilniejsza wobec dolara od 1995 roku. Z tego powodu w Japonii trwa dyskusja o środkach zaradczych.
Po 9:30 jen osłabiał się wobec dolara o ponad 0,4% oraz o sześć setnych procenta wobec euro. Kurs EUR/USD spadał o blisko 0,4% i wynosił 1,2802 dolara.
P.L.
-
„Był czas, że każdy chciał wejść w produkcję gier. Jednak jak każda bańka, musi kiedyś pęknąć” – wiceprezes Ice Code Games, Mateusz Pilski
-
„Chcemy aby MediSensonic było firmą globalną, oferującą najwyższej jakości urządzenia technologiczne” – Marcin Malinowski, wiceprezes MediSensonic
-
Jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w Polsce zadebiutuje na GPW. Poznaj historię Żabki, która rozwija biznes od 26 lat