Będzie łatwiej o dotacje z UE

System wykorzystania środków unijnych będzie coraz prostszy. Nad jego poprawieniem przy Ministerstwie Rozwoju Regionalnego stale pracuje specjalna Grupa ds. Przedsiębiorców.

W podsumowaniu najbardziej kluczowych uproszczeń wskazano rezygnację ze składania papierowej wersji wniosku w przypadku, gdy zainteresowany przedsiębiorca dysponuje podpisem elektronicznym. Gdy wnioskodawca nie posiada e-podpisu, również musi skorzystać z Generatora Wniosków, ale następnie winien dostarczyć dokumenty w wersji papierowej. Z korzyścią dla przedsiębiorcy, liczy się data elektronicznego złożenia wniosku, a nie jego fizycznego dostarczenia.

Dzięki temu, przedsiębiorcy mogą zaoszczędzić czas, który musieliby poświęcić w kolejkach do odpowiedniego urzędu. Taka sytuacja miała miejsce podczas poprzedniej edycji konkursu na e-biznes.

Grupa ds. Przedsiębiorców zaproponowała także, by zastąpić zwykłymi oświadczeniami, zaświadczenia z ZUS i US składane przez przedsiębiorców. Ich weryfikacja polegałaby tylko na sprawdzeniu danych, które i tak będą dostępne w ramach platformy e-PUAP. Ponadto uzgodniono, że należy wprowadzić precyzyjną definicję „zasad konkurencyjności”, a Instytucje Zarządzające Regionalnymi Programami Operacyjnymi zdefiniują kwotę, od której beneficjenci będą mieli obowiązek jej stosowania.

Z kolei PKPP Lewiatan postuluje, by całkowicie zrezygnowano z obowiązku składania przez wnioskodawców „Formularza informacji przedstawianych przy ubieganiu się o pomoc inną niż de minims lub pomoc de minims w rolnictwie i rybołówstwie”. Zdaniem Lewiatana wypełnianie tego dokumentu jest niepotrzebne, ponieważ większość wymaganych w nim informacji znajduje się już we wniosku o dofinansowanie.

– Wszystko o dotacjach dla firm 

Łukasz Piechowiak
Bankier.pl