Coraz więcej firm bankrutuje
Zatory płatnicze nadal spędzają sen z powiek przedsiębiorcom. Z miesiąca na miesiąc rośnie liczba firm, którym kontrahenci zalegają z zapłatą nawet kilka miesięcy. Specjaliści ostrzegają, że w tym roku upadnie wiele firm – informuje w dzisiejszym wydaniu ”Rzeczpospolita”.
”Tomasz Starus przypomina, że w Polsce często wniosek o ogłoszenie upadłości składany jest już po czasie, dlatego sądy odrzucają je z powodu braku majątku na pokrycie kosztów. Jego zdanie kłopoty mogą też wynikać ze złej kondycji zagranicznych spółek matek. Już w zeszłym roku potencjalnie zagrożone były niektóre z polskich fabryk samochodów, choć same były w niezłej kondycji” – czytamy w ”Rzeczpospolitej”.
”Z analizy Euler Hermes wynika, że najwięcej upadłości było w branży transportowej, metalowej, budowlanej, handlowej, spożywczej i producentów części samochodowych. Ale nie wszystkie upadłości oznaczają natychmiastowy koniec produkcji. Krośnieńskie Huty Szkła postawiono w stan upadłości likwidacyjnej w marcu zeszłego roku. Mimo to firma cały czas produkuje” – czytamy dalej.
Małe i średnie przedsiębiorstwa stanowią 99,8 proc. wszystkich polskich firm, zatrudniając 70 proc. ogółu pracowników. Są swoistym motorem napędowym krajowej gospodarki. Na kondycję MSP w ostatnich kwartałach wpływ miał przede wszystkim kryzys. Mimo to ich kondycja jest względnie dobra. Co nie zmienia faktu, że przedsiębiorcy martwią się złą sytuacją finansową własnych firm.
Więcej informacji na ten temat w dzisiejszym wydaniu ”Rzeczpospolitej”, w artykule Aleksandry Fandrejewskiej Pt. ”Rośnie liczba upadłości firm”.
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Rośnie popularność szkół językowych. Własna placówka czy biznes w modelu franczyzowym?
-
Stacja benzynowa w modelu franczyzowym pod szyldem Circle K. Również inne sieci paliw oferują takie rozwiązanie
-
Jak zacząć programować? Sprawdzamy jak podjąć pracę w tym zawodzie
-
Fotobudka 360 jako pomysł na biznes. Sprawdzamy czy nadal cieszy się dużą popularnością