Eurodolar nie dał rady ustanowić szczytu

2010-08-09 Bankier.pl

W poniedziałek teoretycznie wszystko przemawiało na korzyść euro. Jednakże po południu wspólnotowa waluta straciła względem dolara. Ale prawdziwe emocje rozpoczną się dopiero jutro po godzinie 20:15.

Jeszcze z samego rana kurs EUR/USD spróbował poprawić piątkowe maksimum, które zarazem wyznaczało najwyższy poziom od 3 maja. Ale wartość 1,3308$ to dziś wszystko, na co stać było eurodolarowe byki.

Jeszcze przed południem euro zaczęło tracić względem dolara, co zbiegło się z lekkim schłodzeniem nastrojów na europejskich rynkach akcji. O godzinie 17:00 wspólnotowa waluta była wyceniana na 1,3241 dolara, czyli o 0,4% mniej niż na zamknięciu piątkowych notowań.

Wsparciem dla eurodolara były dziś coraz silniejsze spekulacje odnośnie rezultatów sierpniowego posiedzenia amerykańskiego Komitetu Otwartego Rynku. Nasilają się bowiem spekulacje, że Fed zdecyduje się wznowić ilościowe metody luzowania polityki monetarnej.

Gdyby Rezerwa Federalna zdecydowała się jutro na rozpoczęcie skupu obligacji skarbowych, to byłoby zabójcze dla dolara zarówno w krótkim jak i średnim terminie. To właśnie komunikat z FOMC w marcu 2009 roku wywołał 9-miesięczną falę deprecjacji amerykańskiej waluty, która wyniosła kurs EUR/USD z poziomu 1,29$ do 1,51$ w grudniu.

Ale dziś euro nie zdrożało pomimo sprzyjających wieści z gospodarki. Indeks Sentix podskoczył z –1,3 do 8,5 pkt., przewyższając oczekiwania rzędu 1,5 pkt. Pozytywnie zaskoczył też niemiecki eksport, który w czerwcu wzrósł 3,8% m/m, przeszło trzykrotnie przebijając rynkowy konsensus.

K.K