Przyczyny nadmiernego przepływu pracowników
Słaba kondycja firmy
Kiedy firma zaczyna upadać, szczególnie jeśli jest to duża firma, ciesząca się wcześniej opinią dobrego pracodawcy, rozpoczyna się proces opuszczania firmy przez pracowników, którzy pozyskali świadomość niebezpiecznego pogarszania się kondycji firmy. Wiedząc o trudnościach i przewidując utratę pracy z chwilą upadku firmy, sami szukają sobie innego miejsca.
Firma, broniąc się, przyjmuje nowych pracowników, którzy – jak tylko zorientują się w trudnościach i perspektywie jej upadku – idą w ślad za pracownikami, których miejsce zajęli. Takie działanie w dużej mierze pogarsza sytuację firmy narażając ją na koszty rekrutacji, wdrażania, szkolenia itd., przyspieszając tym upadek firmy, a co najmniej poważnie utrudniając jej wyjście z sytuacji kryzysowej.
Duże koszty
Duża rotacja w dziale sprzedaży i w firmie ma swoją – bardzo wysoką – cenę. Często nadużywany jest mit o szczególnej wartości nowej krwi jako metafory mającej sugerować pozyskanie nowej witalności. Ci, którzy jej używają, powinni zastanowić się, jakie skutki dla organizmu wywoła upuszczenie własnej krwi i wtłoczenie w organizacyjne żyły krwi o nieodpowiedniej grupie, nie pasującej do organizmu. Zamiast polepszenia nastąpi znaczące „pogorszenie stanu pacjenta” grożące okresem męki i „zejściem”. „Nowa krew” jeszcze nie znaczy „odpowiednia”. Odpowiedniość wymaga nie tylko wysokiej jakości, ale również dopasowania do potrzeb. Pozyskując na przykład świetnego programistę i umieszczając go na stanowisku sprzedawcy nie spełniamy wymogu odpowiedniości.
Nowi pracownicy
Pozyskanie nowego pracownika jest nieodłącznym elementem rotacji i wymaga określonych działań. Aby nowi pracownicy przychodzący na miejsce tych, którzy odeszli, byli odpowiedni do potrzeb firmy ze względu na stanowiska, które mają objąć, potrzebny jest proces złożony z wielu elementów, między innymi takich jak:
- rozpoznanie potrzeb organizacyjnych,
- rozpoznanie możliwości organizacyjnych,
- rozpoznanie rynku pracy,
- przygotowanie i zrealizowanie kampanii nagłaśniającej,
- przygotowanie i przeprowadzenie działań rekrutacyjnych,
- opracowanie kryteriów selekcji.
Oczywiście każde z tych działań kosztuje, a jeśli któreś zostaną zlekceważone i potraktowane bez należytej uwagi i zaangażowania, to od razu na wstępie zapewniamy sobie nabór ludzi w dużej mierze przypadkowych, a co zatem idzie, przeważnie nieodpowiednich, a więc potencjalnych kandydatów do zwolnienia i tym samym napędzania kosztownego zjawiska wysokiej rotacji.
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Pierwszy biurowiec w Polsce w całości zasilany czystą energią. ESCOlight wspiera inicjatywy dekarbonizacyjne
-
Od YouTuberów do biznesu. Kanał Dude Perfect planuje dużą inwestycję
-
„Przygotowanie do debiutu giełdowego jest obecnie naszym największym wyzwaniem” – mówi Sławomir Mentzen
-
Z gier do grywalizacji. Platforma Tribeware od spółki One2Tribe zwiększa zaangażowanie pracowników