Start-up Snapka.pl pod lupą ekspertów
W ramach inicjatywy „Startupy na dywaniku” eksperci oceniają młode firmy internetowe. Doświadczeni przedstawiciele funduszy inwestujących w firmy w fazie start-up biorą dziś pod lupę projekt Snapka.pl.
Snapka.pl to fotoblog koncentrujący się na publikowaniu zdjęć z kamery internetowej. Użytkownicy serwisu dodają zdjęcia z komentarzem tekstowym, komentują zdjęcia znajomych, dodają foto-komentarze, mogą też wgrywać zdjęcia i grafiki z komputera. Serwis pozwala miło spędzić czas w gronie znajomych, których widzimy na bieżąco.
Marek Rusiecki, członek zarządu Xevin Investments
Ciężko mi zrozumieć o co tu chodzi, ale jak piszą twórcy, że to serwis skierowany do osób w wieku 15-25 lat, więc nie jestem w targecie. To chyba miała być polska odmiana chatroulette.com połączona z fotoblogiem i facebookiem. Niezwykle trudno ocenić szanse biznesowe tego projektu, jakoś ciężko mi uwierzyć, że zdoła zgromadzić na tyle dużo aktywnych użytkowników, aby byli skłonni płacić za usługi, bo na tym głównie ma zarabiać serwis. Mogę się mylić, w sukces chatroulette.com tez nikt nie wierzył…
Wojciech Przyłęcki, prezes inkubatora technologicznego InQbe
Jako hobby i projekt prowadzony przez pasjonatów dla pasjonatów – ciekawe. Jako rentowny biznes – nie wierzę i nie zainwestowałbym w niego pieniędzy. Nie widzę wyraźnych przewag na konkurencją, nie widzę rynku i nie widzę usług (i powodu) za które ktoś miałby płacić. Widzę natomiast problemy z marketingiem i pozyskaniem znacznej grupy użytkowników. Doceniam jednak pomysł oraz wykorzystanie i integrację z innymi serwisami społecznościowymi.
Jarosław Obara, Prezes Zarządu inkubatora technologicznego Ventures Hub
Pomysł aby budować społeczność na bazie fotek z kamer internetowych uważam za nudny. Na tej bazie chyba nie zbuduje się energetycznej i rozwijającej się społeczności.
Chcesz zaprezentować swoją firmę użytkownikom MamBiznes.pl w zakładce „Start-up”? Wyślij opis na adres [email protected] Zobacz najnowsze startupy
Stanisław Tomczak, manager inwestycyjny funduszu zalążkowego SpeedUp Group
Fantastyczny koncept, w który… nie wierzę. Twórcy postawili na komiksowy sposób prezentowania, który teoretycznie bardzo mi się podoba. To taki Twitter, tylko rozwinięty o zdjęcia. O ile jednak w Twitterze, czy Facebooku mamy możliwość odpowiadania na posty za pomocą tylko tekstu, o tyle w Snapce takiej możliwości nie ma. Jeśli więc osoba, które chce skomentować fotkę jest nieśmiała, nie chce się pokazać lub po prostu nie ma kamerki to wątek umiera. Mam nadzieję, że Snapce uda się znaleźć sposób, żeby utrzymać atrakcyjność serwisu dla wszystkich (nie tylko ekstrawertyków!) i przetrwać.
Zbigniew Krzewiński, firma consultingowa CoWinners
Ciekawy pomysł i wykonanie. Zastanawiam się tylko jaką funkcję może mieć upublicznianie własnych fotek – „dziel się codziennie swoimi zdjęciami, twórz historyjki obrazkowe”. To ma być wizualny odpowiednik mikrobloga i o ile ten ostatni nie zmusza ludzi do pokazywania własnego wizerunku, a uzewnętrznianie następuje wyłącznie poprzez tekst, to tym razem pewną barierą dalszego rozwoju może okazać się po prostu zwykła ludzka niechęć udostępniania w sieci własnego wizerunku. Lęk przed pokazywaniem siebie wydaje się być naturalną i trudną do przeskoczenia barierą. Mam też wątpliwość co do modelu biznesowego – przez analogie do serwisów mikroblogowych podstawą będzie pewnie reklama (lub ewentualnie One-Off experience), a to wymagać będzie większej grupy użytkowników – bez jakiejś dodatkowej funkcjonalności trudno ich będzie przyciągnąć. na MamBiznes.pl:
– Konkurs na e-biznes rozstrzygnięty
– Robią biznes w sieci, czyli przegląd startupów
Sylwetki ekspertów recenzujących projekty internetowe
Stanisław Tomczak menedżer inwestycyjny SpeedUp Group
Strateg biznesowy z wykształceniem marketingowym i psychologicznym. Jako manager inwestycyjny ocenia nowe biznes plany przedsiębiorców szukających wsparcia SpeedUp oraz jest konsultantem strategicznym dla innowacyjnych firm. Pracował w dużych agencjach reklamowych oraz w instytucie badawczym Pentor. Jest twórcą wielu nagrodzonych koncepcji i strategii reklamowych. Pasjonat nowych mediów i nowych koncepcji marketingowych zajmuje się ich integracją z mediami tradycyjnymi.
Jarosław Obara, prezes zarządu Ventures Hub
Absolwent Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Ma licencję maklerską oraz licencję doradcy inwestycyjnego. Jest również posiadaczem tytułów Chartered Financial Analyst oraz Certified International Investment Analyst. Był prezesem zarządu spółki IFA Investments Sp. z o.o. zajmującej się doradztwem finansowym. W latach 2007-2009 był członkiem zarządu IQ Partners S.A. Był członkiem rad nadzorczych kilku spółek publicznych, obecnie jest członkiem rad nadzorczych spółek: Zakupy.com S.A. oraz Site S.A.
Zbigniew Krzewiński, fima consultingowa CoWinners
Doktor nauk ekonomicznych, współtwórca i pomysłodawca SpeedUp Group, od lat wspiera przedsiębiorczość akademicką, a zwłaszcza startupy technologiczne – wspierał utworzenie ok. 10 firm technologicznych, kierownik projektu SYNKREO, obecnie prowadzi firmę konsultingową CoWinners, specjalizuje się w ewaluacji startup-ów technologicznych, wdrażaniu wyników prac badawczo-rozwojowych, budowaniu sieci firm, partnerstw i klastrów oraz zarządzaniu prawami autorskimi.
Stanisław Rogoziński, inkubator Trinity Adventure
Ukończył Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu, specjalizacja Ekonomika i Zarządzanie Przedsiębiorstwem oraz prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. Obecnie doktoryzuje się na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Zdobywał dotychczasowe doświadczenie w zakresie finansów i analiz, pracując dla Ernst&Young i Lukas Banku. Poza pracą w TRINITY AdVENTURE prowadzi również zajęcia na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu z finansów i portfela inwestycyjnego.
Marek Rusiecki, członek zarządu Xevin Investments
Z branżą internetową zwiazany od 2000 roku. Wpółtwórca i pierwszy Dyrektor Zarządzający największej wówczas w Polsce sieci reklamowy internetowej, Ad.net SA. Osoba odpowiedzialna za stworzenie nowej sieci reklamowej AdClick i za jej debiut na rynku. W latach 2004-2006 Dyrektor IAB Polska delegowany do kontaktów stowarzyszenia z zagranicą, w tym do promowania działalności polskiego oddziału IAB w strukturach międzynarodowych. Pomysłodawca portalu społecznościowego Pino.pl.
Wojciech Przyłęcki, prezes inkubatora technologicznego InQbe
Specjalizuje się w projektach technologicznych i internetowych. Ma wieloletnie doświadczenie w projektowaniu i implementacji systemów informatycznych. Współwłaściciel oraz długoletni prezes zarządu EnterNet Sp. z o.o. w której od podstaw stworzył serwis PRV.PL oraz Wapacz.pl. W latach 2005-2006 pracował jako dyrektor ds. rozwoju technologii w EL2 Sp. z o.o. Obecnie pełni funkcję prezesa zarządu InQbe Sp. z o.o., która pozyskała blisko 21 mln zł na budowę inkubatora projektów technologicznych i internetowych.
-
„Był czas, że każdy chciał wejść w produkcję gier. Jednak jak każda bańka, musi kiedyś pęknąć” – wiceprezes Ice Code Games, Mateusz Pilski
-
„Chcemy aby MediSensonic było firmą globalną, oferującą najwyższej jakości urządzenia technologiczne” – Marcin Malinowski, wiceprezes MediSensonic
-
Jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w Polsce zadebiutuje na GPW. Poznaj historię Żabki, która rozwija biznes od 26 lat
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Od pasji do biznesu. Założyciele LockMe dla escape roomów zdominowali polski rynek i teraz stawiają mocniej na ekspansję
-
Jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w Polsce zadebiutuje na GPW. Poznaj historię Żabki, która rozwija biznes od 26 lat
-
Sukces młodej polskiej firmy. AutonomyNow uruchamia seryjną produkcję systemów AI dla branży motoryzacyjnej
-
Nowy bolid studentów Politechniki Warszawskiej. Powalczy w międzynarodowych zawodach
Serdecznie dziękuję za wszelkie uwagi. Szkoda, że wiele z nich opiera się na zgadywaniu modelu biznesowego mojego serwisu, bo autor artykułu nie zdecydował się na kontakt... - wtedy przynajmniej ta sprawa byłaby jasna. Model biznesowy jest prosty - model taki sam jak w wypadku istniejących już na polskim rynku serwisów fotoblogowych jak fotka.pl czy photoblog.pl - są to opłaty za funkcje premium lub miejsce na serwerze. Przykład wymienionych serwisów wskazuje, że można na tym zarabiać.
Co do samej popularności serwisu i działań marketingowych - na razie nie było szerszych działań marketingowych, zaplanowane są po uruchomieniu funkcji płatnych, których jeszcze nie widać w serwisie.
Co do możliwości dodawania komentarzy bez zdjęcia - zawsze istniała taka funkcja, natomiast to że pan Tomczak jej nie zauważył wskazuje być może, że warto sprawdzić czy jest to odpowiednio czytelne dla użytkowników - dotychczas nikt nie miał z tym problemu, co więcej - mamy nawet użytkowników, którzy nie korzystają z kamery i używają snapki jak klasycznego fotobloga.
Co do uwag pana Zbigniewa Krzewińskiego - wydaje mi się, że starszemu pokoleniu trudno uwierzyć, że młode pokolenie nie ma czegoś takiego jak "lęk przed pokazywaniem siebie", co widać choćby na polskiej Naszej Klasie czy w Facebooku gdzie ludzie wręcz przesadzają z pokazywaniem siebie. Trendy, które można nazwać "megaekshibicjonizmem" są też od lat widoczne w telewizji - "Big Brother", "Bar" itp programy - nie jest to żadna nowość.
Wszystkim komentującym serdecznie dziękuję za poświęcony czas i zapraszam do korzystania z serwisu :).
SK.