Jakie firmy bankrutują?

Statystykę upadłości przedsiębiorstw prowadzi się w Polsce od 1997 roku, ale dopiero  2009 r. był przełomowym, ponieważ liczba ogłoszonych upadłości wzrosła wtedy aż o 64%. W 2009 roku upadło 695 przedsiębiorstw, czyli o 271 więcej niż rok wcześniej. Niestety zgodnie z przewidywaniami w 2010 roku liczba ta się jeszcze zwiększy.

W pierwszym półroczu br. upadłość ogłosiło 8,6% więcej firm jak w analogicznym okresie rok wcześniej. W I poł. 2009 roku liczba ta wynosiła 324, a w 2010 r. już 352.

Pod względem formy organizacyjno-prawnej, najwięcej, bo aż 68,5% upadłości dotyczy spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Druga najliczniejsza grupa to osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą – co szósta upadłość dotyczy właśnie nich. Pod tym względem bardzo dobrze prezentują się spółki akcyjne. W zeszłym roku upadło „tylko” 71 firm z S.A w nazwie. W tym roku – 24.

Pod względem własności, najwięcej, bo aż 43% upadających spółek należy do krajowych osób fizycznych. Z kolei państwowe firmy stanowią 1% ogółu bankrutów. Warto zauważyć, ze najwięcej bo aż 24% upadłości zgłoszono w woj. mazowieckim. Najmniej firm zbankrutowało w woj. opolskim – niecałe 0,5%.
 

Zgodnie z raportem dr. Pawła Antonowicza należy przyjąć, że ogłoszone upadłości będą zawsze opóźnione w stosunku do tego, co się dzieje w gospodarce. Wynika to z tego, że firmy zwykle nie bankrutują z dnia na dzień, zawsze są jakieś próby ratowania przedsiębiorstwa, a od momentu wniesienia o upadłość, do jej faktycznego ogłoszenia mija jakiś czas.   

Łukasz Piechowiak
Bankier.pl