Pomysł: internetowy sexshop dla muzułmanów
Dwóch muzułmanów wpadło na kontrowersyjny pomysł na biznes. Postanowili otworzyć internetowy sexshop dla wyznawców tej religii. Pomysłodawcy zapewniają jednak, że ich biznes, który działa dokładnie od północy będzie zgodny z surowymi wymaganiami islamu – informuje „Gazeta wyborcza”.
„W ich sklepie nie będzie pornografii czy przypominających kształtem męskie członki wibratorów. W świecie islamu kobietom nie wypada bowiem stawiać w zakłopotanie mężów, sugerując takim zakupem, iż nie zaspokajają w pełni ich potrzeb. W ofercie znajdą się za to sprowadzane z krajów muzułmańskich specyfiki pobudzające życie erotyczne: ziołowe kapsułki zwiększające męską potencję, „kapsułki pożądania” dla kobiet i lubrykanty na bazie wazeliny i masła kakaowego. I prezerwatywy.”- czytamy w gazecie.
„Wiem, że wśród muzułmanów jest zapotrzebowanie na artykuły erotyczne. Ludzie przywożą je z Bliskiego Wschodu, krajów Afryki Północnej i obdarowują nimi młode pary tuż po weselu” – gazeta cytuje pomysłodawcę sklepu.
Pomysł dwójki muzułmanów obiegł już media na całym świecie. Zapewne znajdzie sporo zainteresowanych klientów gdyż społeczność wyznawców islamu jest znacząca w Holandii. Idea ta po raz kolejny pokazuje, że w biznesie aby odnieść sukces należy przełamywać bariery.
Więcej na stronie Gazeta.pl w artykule „Halal sex-shop otwarto o północy”