Porzuciła korporację dla własnej firmy architektonicznej

Bartłomiej Godziszewski

14 listopada 2019 (06:51) Komentuj teraz!

Po wielu latach pracy w korporacjach najpierw budowlanej, a później medialnej Agnieszka Papież zdecydowała się założyć własny architektoniczny biznes. W realizacji jej planów nie przeszkodziło także pojawienie się na świecie dziecka. – Chcąc odnieść sukces musimy po prostu bardzo ciężko pracować, to nie jest łatwiejsza droga niż etat, choć daje nieporównywalnie więcej satysfakcji – mówi Agnieszka Papież, współzałożycielka Homsy.

Na zdjęciu współzałożycielka Homsy Agnieszka Papież

Bartłomiej Godziszewski: Czym zajmowałaś się wcześniej,  zanim rozpoczęłaś własny biznes?

Agnieszka Papież: Od zawsze moja kariera związana była z marketingiem internetowym. Zaczynałam zajmując się Social Mediami i rozwijaniem społeczności, później przechodząc do prowadzenia kampanii i budowania projektów internetowych. Miałam ogromne szczęście do szefów, którzy zawsze stawiali mi wysoko poprzeczkę i pozwalali się rozwijać na wielu polach, dzięki czemu wychodząc z korporacji miałam ogromny bagaż doświadczeń gotowych do przekłucia we własny biznes.

Pracowałaś w korporacji medialnej. Skąd pomysł, by zająć się projektowaniem wnętrz?

Faktycznie, kilka ostatnich lat spędziłam pracując w Discovery Channel, wcześniej jednak bardzo mocno związana byłam z Leroy Merlin, które zaszczepiło we mnie miłość do wnętrz. Wiem, że Polacy chcą mieszkać pięknie i korzystać z usług Architekta czy Projektanta, nie zawsze jednak są one dla nich dostępne (przez cenę czy odległość). Moim marzeniem była demokratyzacja tej usługi i wprowadzenie prawdziwego designu pod strzechy. I to się udaje, z Homsy mamy za sobą już kilkaset projektów zrealizowanych w całej Polsce (od Zakopanego aż po Kołobrzeg). Zaznaczę jednak, że sama wnętrz nie projektuję, zajmuję się rozwojem biznesu, a same projekty oddaję w ręce doświadczonych i wykształconych specjalistów, zarządzanych przez mojego partnera w biznesie, świetnego Architekta Wnętrz, Jana Stępnia.

Jak wyglądały początki tego biznesu?

Homsy to przeniesienie klasycznego modelu projektowania wnętrz do online. Całość projektu odbywa się w bardzo wygodnej i intuicyjnej platformie, dlatego kluczowe było stworzenie procesu, w którym Architekt Wnętrz będzie mógł swobodnie poznać preferencje klienta i stworzyć projekt szyty na miarę. Pracę nad serwisem Homsy rozpoczęłam jeszcze w trakcie urlopu macierzyńskiego, później długo poszukiwałam partnera z branży, który będzie nie tylko świetnym specjalistą, ale także osobą, z którą chcę wspólnie budować biznes. Początki nie były łatwe, bo ilość nowych kompetencji nabywanych „on the go” może być trochę przytłaczająca. Skłamałabym mówiąc, że pracowałam 8h dziennie. Tak naprawdę nad Homsy pracowałam niemal non stop, przy ogromnym wsparciu bliskich, zwłaszcza mojego męża.

Przeczytaj! Jak zostać home stagerem?

Wiem, że w międzyczasie zostałaś mamą. Czy ciąża, a później wychowywanie małego dziecka to przeszkoda w biznesie?

Z pewnością rola mamy jest dla mnie najważniejszą życiową rolą, a rozwijanie biznesu w żadnym stopniu nie odbywa się kosztem córeczki. Z drugiej jednak strony myślenie, że praca nad własnym biznesem da nam wolność chodzenia na spacery z dzieckiem o 14 i luz samostanowienia jest błędem. Chcąc odnieść sukces musimy po prostu bardzo ciężko pracować, to nie jest łatwiejsza droga niż etat, choć daje nieporównywalnie więcej satysfakcji.

Podstawą przy posiadaniu małego dziecka i kiełkującego biznesu jest świetna organizacja, w naszym przypadku działa demokratyczny podział obowiązków (Ida ma najlepszego tatę na świecie) plus cudowny żłobek. I kawa, dużo kawy 🙂

Fot. Homsy

Wracając do tematu Homsy. Jak wygląda dzisiaj branża Architektów Wnętrz?

Rynek nieruchomości w Polsce bardzo dynamicznie rośnie, wraz z portfelami Polaków rośnie też świadomość i zapotrzebowanie na usługi Architektów Wnętrz. Rozpiętość cenowa jest bardzo duża, różny jest też zakres i jakość samych usług. Wśród Architektów i Projektantów jest ogromna ilość świetnych specjalistów, rynek jednak nie jest regulowany, więc można natrafić także na „Projektantów” po kilkudniowych kursach. W Homsy pracujemy tylko i wyłącznie z Architektami z kilkuletnim doświadczeniem i wykształceniem kierunkowym. Nasze projekty są nie tylko piękne, ale także dopracowane technicznie, każdy z nich przechodzi dwuetapową weryfikację, nie pozwalamy sobie na niedopatrzenia czy błędy.

Prowadzisz ciekawy biznes i chciałbyś o tym opowiedzieć? Napisz na [email protected]. Opiszemy Twoją historię!

Co jest najtrudniejsze w tym biznesie?

Praca z klientem, zwłaszcza przy tak emocjonalnej materii, jaką jest wymarzony dom czy mieszkanie na 100 proc. nie jest prosta. Stawiamy na bardzo dobre poznanie preferencji klienta i bezpośrednią komunikację. Czy zdarzali nam się trudni klienci? Oczywiście, ale jakkolwiek patetycznie to nie zabrzmi, każde takie wyzwanie jest dla nas lekcją i pomaga w jeszcze lepszym dopracowaniu modelu komunikacji z klientami.

Fot. Homsy

Jakie masz plany na przyszłość?

Oczywiście skalowanie. Poza indywidualnym projektowaniem wnętrz pracujemy nad w pełni skalowalnym produktem, który pozwoli nam na dużo szybszy rozwój. Chcemy też stale poszerzać naszą ofertę i niedługim czasie zacząć oferować wyposażenie wnętrz we własnym zakresie. Kolejnym tematem jest wejście na pierwszy rynek zagraniczny, już niebawem Homsy rozpoczyna swoją działalność w Grecji. Dzieje się wiele, czujemy wiatr w żaglach, przyszłość projektowania wnętrz należy do Nas 🙂

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

• Polski start-up stworzył maszynę, która wydrukuje dom. Obniży koszty budowy o 80 proc.
• „Odwiedzał nas Bolesław Prus, Stefan Żeromski, Stanisław Witkiewicz i Henryk Sienkiewicz”. Historia jednego z najstarszych pomysłów na biznes w Polsce
• Zamieniła korporację na dietetyczny biznes. „Było warto”