Więcej przyjęć, mniej zwolnień

Jeżeli marzyłeś o pracy w wielkiej firmie w Warszawie i ci się udało – możesz mieć kłopoty. Jeśli dopiero planujesz podjęcie pracy, to duża firma, ale na południu Polski.

W końcu września opublikowane zostały wyniki kolejnego, kwartalnego badania Job Index, przeprowadzonego przez Hudson Global Resources. Konsultanci z tej firmy przepytali około 200 polskich pracodawców na temat ich polityki kadrowej w najbliższych miesiącach. Wyniki trudno uznać za świetne, nie są jednak też bardzo pesymistyczne. Około 60% pracodawców nie przewiduje przyjmowania nowych pracowników, ale też tylko 7% planuje zwolnienia. Co trzecia firma zatrudnienie będzie zwiększać.

Największy wybór…

… będą miały osoby zainteresowane pracą w branży usługowej i nowych technologii – co druga firma zwiększy liczbę pracowników. Jednak największy stosunkowo wzrost planowany jest w branży medialnej i reklamowej – zatrudnienie ma zwiększyć się o ponad 5%. Na wiele nie powinni liczyć ci, którzy marzą o branży farmaceutycznej, budowlanej czy dóbr szybkozbywalnych – ponad 80% respondentów stwierdziło, że nie planują przyjmować nowych pracowników. Dobre perspektywy mają też ci, którzy pracy szukają w transporcie i turystyce oraz finansach i bankowości.

Największą stabilność mogą mieć pracujący w małych przedsiębiorstwach, zatrudniających do 50 pracowników. Niespełna 4% z takich firm zamierza zwalniać. Nieco gorzej wygląda to w średnich przedsiębiorstwach – redukcję zatrudnienia planuje trzy procent więcej, ale i tutaj jest to mniej niż w przypadku dużych firm, z których co dziesiąta pozbędzie się części zatrudnionych. Z drugiej strony – co trzecie duże przedsiębiorstwo planuje przyjęcie nowych pracowników.

Najlepiej na południu

Ponad jedna trzecia przepytanych firm z województw mazowieckiego, łódzkiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, lubuskiego i opolskiego planuje zwiększać zatrudnienie, ale w niewielkim stopniu – w centrum kraju zatrudnienie w tych przedsiębiorstwach wzrośnie o niespełna 1 punkt procentowy, a na zachodzie o 1,1%. Największy wzrost ma mieć miejsce na południu Polski – w śląskim, świętokrzyskim, małopolskim i podkarpackim poziom zatrudnienia ma wzrosnąć, o 2,2%, czyli ponad dwa razy więcej niż w pozostałych częściach kraju. Według badania Job Index największa stagnacja panuje na północy kraju – 75% firm nie planuje zatrudniania nowych osób, a te, które planują, zwiększą poziom zatrudnienia o 0,2%.

Również ci, którzy z wyboru bądź z musu myślą o zatrudnieniu w charakterze pracowników czasowych, największe szanse maja na południu kraju – liczba ich wzrośnie o ponad 5%. W gorszej sytuacji są mieszkańcy zachodnich województw – tam zapotrzebowanie na takich pracowników spadnie o ponad 6%.

Analizując wyniki…

… badania trzeba zwrócić uwagę na niewielką próbę, jaka została w nim wykorzystana. Biorąc pod uwagę, iż Job Index objął tylko 200 pracodawców, to nawet jedna czy dwie firmy, które planują zwolnienia czy zatrudnią 10 pracowników mogą mieć istotny wpływ na wyniki badania. Dodatkowo, jak piszą twórcy badania, „Metodą doboru próby był losowy wybór z bazy klientów i firm zaprzyjaźnionych Hudson Global Resources”. Nie można traktować więc tego jako badania reprezentatywnego, może być on najwyżej sondą po rynku pracy, prezentującą plany firm, które współpracują z organizatorem.