Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

W tym roku sprzedaż w Rosji wyniesie ok. 60 mln zł

Spodziewany w tym roku 40-procentowy spadek przychodów zmusił Strabag do szukania nowych rynków. Spółka zamierza startować w przetargach m.in. w Azerbejdżanie, Kazachstanie, Turkmenistanie i Mongolii.- Te kraje mają potężne finansowanie ze środków pochodzących z ropy, gazu i innych zasobów – mówi Paweł Antonik, prezes Strabag Budownictwo Infrastruktury. Szczególnie duże nadzieje spółka wiąże z rynkiem rosyjskim i zleceniami związanymi m.in. z Mundialem w 2018 roku. Zaplanowane na ten rok przychody z tego rynku to ponad 60 mln zł.


Problemy branży budowlanej w Polsce nie omijają nawet największych firm.

 – Już w zeszłym roku zaczęliśmy restrukturyzację firmy. Po pierwsze, co jest bardzo dotkliwe, musimy zwalniać pracowników. Oprócz tego redukujemy też ilość sprzętu i wytwórni mas bitumicznych – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Paweł Antonik, prezes zarządu Strabag.

Według wcześniejszych zapowiedzi, w tym roku pracę może stracić nawet 1,7 tys. pracowników spośród liczącej 5,5 tys. osób załogi. W celu minimalizacji strat spółka chce więc zwiększać działalność na innych rynkach.

 – To jest przede wszystkim Rosja, która w tej chwili bardzo dobrze się rozwija. W 2018 roku będą Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, więc będzie budowana infrastruktura: koleje, stadiony – wymienia Paweł Antonik.

W Rosji powstała już pierwsza wytwórnia mas bitumicznych. Jest też już pierwszy kontrakt na odnowienie 12-kilometrowego odcinka drogi krajowej.

– Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć że ten kontrakt jest rentowny – zapewnia prezes Spółki.

Dodaje, że pierwotnie założone przychody na tym rynku przekraczały 100 mln zł. Z powodu krótszego okresu przygotowawczego, bo Spółka rozpoczęła działalność w Rosji dopiero od marca, rzeczywisty poziom będzie nieco niższy.

– Uważam, że pierwszy rok zakończymy na poziomie 60-70 mln zł z lekkim plusem. To jest zadowalający poziom na starcie – podkreśla Paweł Antonik.

Strabag nie poprzestaje na Rosji.

 – Startujemy w różnych prekwalifikacjach, jeśli chodzi o Turkmenistan, Azerbejdżan, Kazachstan. Będziemy brali czynny udział w przetargach.Ostatnio byłem służbowo w Mongolii, która też się bardzo rozwija i chce budować infrastrukturę. Mamy odpowiednią ilość ludzi, menedżerów i operatorów, którzy są gotowi pracować w tych krajach, oczywiście nie na stałe, ale na okres przejściowy – przekonuje prezes.

Choć, jak podkreśla, ostrożnie podchodzi do nowych kierunków. Tam też kryterium w przetargach jest zwykle najniższa cena, a doświadczenia z polskiego rynku pokazują, że może to powodować wiele problemów.

 – Badamy ten rynek. Jeśli się okaże, że my się nie zmieścimy w oczekiwaniach cenowych, będziemy się musieli zastanowić, czy jest sens naszej dalszej działalności w tym regionie – mówi Paweł Antonik.- Jednak trzeba pamiętać, że te kraje mają potężne finansowanie: mają gaz, ropę i inne minerały, więc środki finansowe ze sprzedaży złóż są pokaźne. Jeśli chodzi o procedury to jest różnie. W niektórych krajach są wdrożone procedury Banku Światowego, więc są podobne warunki kontraktowe, specyfikacje, normalne kosztorysy, gdzie trzeba wprowadzić ceny jednostkowe.

– Jednocześnie prezes zapewnia, że spółka nie obraża się na zamawiających z Polski. Jednak portfel zamówień jest dużo mniejszy niż w poprzednich latach. Strabag szacuje, że przychody spadną w tym roku o 40 proc.

 – W tej chwili mamy pokrytą przez nasze dyrekcje całą powierzchnię kraju, więc dalej będziemy startowali w przetargach, zarówno jeśli chodzi o zamówienia publiczne z GDDKiA, jak i drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne. My tylko próbujemy się dostosować do sytuacji i szukamy innych możliwości uzyskania kontraktów i zapewnienia ludziom pracy – przekonuje Paweł Antonik.- Zobaczymy, co się będzie działo w kraju w nowej perspektywie 2014-2020.

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.